Od 29 marca specjalnie dla Was opisujemy muzyczną stronę Szczecina. Oprócz sylwetek zespołów, lub solistów, informujemy o najnowszych muzycznych doniesieniach z grodu Gryfa i okolic. Teraz zadanie dla Was. Napiszcie na adres [email protected] felieton o szczecińskiej muzyce. O jej stanie, aspiracjach, o tym jak ma się do reszty polskich zespołów. Co warto poprawić, czego brakuje. Może też macie ciekawe fotorelacje z koncertów opisanych do tej pory zespołów. Wyślijcie swoje propozycje na podany adres e-mail. Spośród nadesłanych zostaną rozlosowane nagrody w postaci koszulek i płyt szczecińskich zespołów. O wynikach powiadomimy po 2 lipca.
Naszą podróż ścieżkami dźwiękowymi Szczecina rozpoczęliśmy od opisania dokonań zespołu Fat Belly Family, czyli grubych brzuchów, które dobrze rockują na przyszłość. tutaj artykuł >>>
Fat Belly Family - Ciebie
Kolejnym zespołem była Jafaryza, młoda rockowa formacja ze Szczecina, która "woli podtopić pokład w biały szkwał, niż dryfować w bezkresnej ciszy". Muzycy, którzy grają pod prąd wytyczonym schematom. tutaj artykuł >>>
Jafaryza - Szpieg
Następni to Big Fat Mama, która niedawno odniosła wielki sukces. Zagrają podczas Montreux Jazz Festival w Szwajcarii. Pierwsza edycja tego prestiżowego festiwalu odbyła się w roku 1967. O wysokiej randze imprezy, która odbywa się w Montreux nad Jeziorem Genewskim mogą świadczyć soliści i zespoły, które tam występowały. A były to m.in. Ella Fitzgerald, Miles Davis, B.B. King, James Brown, Deep Purple. Teraz do tego grona dołączy Big Fat Mama. Ponadto we współpracy z Andrzejem Puczyńskim, do niedawna szefem generalnym Universal Music Polska, nagrywają swój debiutancki album. tutaj artykuł >>>
Big Fat Mama - Twój Dziki Krok
Kolejni to Przestańcie, czyli happy rockowy zawrót głowy. Są alternatywą dla gwiazd brylujących na scenie różnymi częściami ciała, dla uzurpatorów zepsutego smaku. Alternatywnie wobec miałkich nut, Przestańcie grają muzykę radości. Bez skrępowania, prosto, ale jak zarzekają nie prostacko. tutaj artykuł >>>
Przestańcie - Statek Kosmiczny
Po Przestańcie przyszedł czas na legendę, czyli Free Blues Band. Free Blues Band wystąpił i zwyciężył na większości rockowych i bluesowych festiwali jakie organizowano w Polsce. Można wymienić choćby Przystanek Woodstock, Rawa Blues, Baltic Blues, FAMA. Koncertowali razem z Tadeuszem Nalepą (ś.p. legendarny polski bluesman ostatni koncert w życiu zagrał właśnie z Free Blues Band), Chrisem Farlowe (z udziałem którego nagrali album "Casper The Cat"), Leszkiem Cichońskim, Sławkiem Wierzcholskim, Hiramem Bullockiem, Deep Purple. Występowali w Holandii, RFN, Węgrzech, Łotwie, Estonii. tutaj artykuł >>>
Free Blues Band - Day By Day
Następnie Listopad, czyli refleksja i zaduma. Porównywani są do Comy, ale sami czerpią zza oceanu inspirując się między innymi muzyką Alter Bridge. Ich pierwszy album to 13 piosenek, od spokojnych ballad po szybkie, agresywne i energetyczne utwory. tutaj artykuł >>>
Listopad - Nie Ma Mnie
Kolejni to sPiątkuNaSobotę. Jest to zespół, który wnosi na scenę sporo świeżości, ale jednocześnie pokazuje nam, że są dojrzałymi ludźmi którzy wiedzą co śpiewają. Po prostu porywał mną to było coś niezwykłego. - w ten sposób dla PR Szczecin komentowała koncert Monika Szymczyk jurorka Festiwalu GRAMY. tutaj artykuł >>>
sPiątkuNaSobotę - Korporacje
Road Trip's Over to następny muzyczny koloryt ze Szczecina. Road Trip's Over bez wątpienia są powiewem świeżości młodego pokolenia muzyków. Zespół kojarzony jest z rockiem, pop punkiem i punkiem. tutaj artykuł >>>
Road Trip's Over - Po Drugiej Stronie Lustra
Po punku przyszedł czas na rock w wykonaniu CURCUMY. Nowoczesna hardrockowa alternatywa z dekadencką nutą Seattle lat 90-tych. - tak oceniają swoją muzykę. Inspirują się dokonaniami Illusion, Rage Against the Machine, Alice In Chains i Black Label Society. Grali na jednej scenie z Lipali, IRA, Acid Drinkers. tutaj artykuł >>>
CURCUMA - Super Nic
Następna z inspirujących muzycznie grup to Chorzy na Odrę. Zachorowali w 2008 roku, debiutując podczas Dni Morza. Choroba zaczęła się rozwijać w błyskawicznym tempie. Dźwięki, które wydają opisywane są jako pochodne elektroakustycznego rocka, psychodelii, indie. Choć najlepiej określić ten styl muzyczny jako CNO, czyli chory na Odrę. Jedyny w swoim rodzaju, bo przez nich zapoczątkowany, znalazł sobie już wiernych fanów (nie tylko w Szczecinie). tutaj artykuł >>>
Chorzy Na Odrę - Megaloman
Kolejną formacją, a jest to formacja perfekcyjna jest Baltic Neopolis Orchestra. Smyczkowa orkiestra kameralna, która zrzesza wybitnych profesjonalistów aktywnie uczestniczących w projektach muzycznych na gruncie lokalnym, ogólnopolskim i poza granicami Polski. Wykonują muzykę różnorodną od baroku i klasyki po kompozycje XX wieku. Nazwę zaczerpnęli od nowej marki Szczecina - Szczecin Baltic Neopolis 2050. tutaj artykuł >>>
Baltic Neopolis Orchestra
Przedostatnim do tej pory opisanym zespołem jest VESPA. Vespa debiutowała piętnaście lat temu w 1995 roku. W marcu bieżącego roku wydali kolejny hucznie zapowiadany album "Starsi grubsi bogatsi". Oni nie muszą nikomu udowadniać, to samo ciśnie się na usta - Vespa, czyli nieszablonowo, poza kolejką, alternatywna rzeczywistość. tutaj artykuł >>>
VESPA - I was a teenage werewolf
Ostatni byli Time To Express. Nuta alternatywnego rocka ze szczecińsko-kołobrzeskiej ziemi. Powstali w 2005 roku w Gryficach. Założycielami zespołu są Tomasz Skierczyński, odpowiedzialny za wokal i dzierżący wiosło oraz Bartosz Kulesza, także gitarman. Skład dopełniają na basie Mariusz Skorupa i na perkusji Mateusz Wyziński. tutaj artykuł >>>
Time To Express - Tysiąc Nowych Dni
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
