Ścieżki dźwiękowe Szczecina
Ścieżki dźwiękowe Szczecina
To opowieść o szczecińskich muzykach. Co tydzień przedstawię sylwetkę solisty, lub zbiorową całej kapeli, która wzbogaca miejską przestrzeń swoją muzyczną twórczością. Jeśli w duszy gra tobie muzyka i realizujesz się dźwiękowo napisz [email protected]. Zapraszam także na blog Kulturalny Rytm.
Pikantnie, czyli na ostro
Ten trzylatek lubi ostre przyprawy. Mocno osadzone pod skórą, ciężkie riffy, które podnoszą ciśnienie. Trzylatek, którego mam na myśli to znany szczecińskim sympatykom hardrocka, zespół Curcuma.
W 2007 roku pod tym właśnie szyldem czwórka muzyków zdecydowała się zrobić trochę zamieszania w rockowym środowisku Szczecina. Pierwsze próby i pierwsze spotkania miały miejsce w nieistniejącym już klubie muzycznym "Stara Cynkownia".
Nazwa Curcuma (czyt. kurkuma), to także słowo definiujące pikantną przyprawę, która idealnie oddaje muzyczną stylistykę w jakiej obracają się ci dojrzali muzycy.
- Nowoczesna hardrockowa alternatywa z dekadencką nutą Seattle lat 90-tych. - tak oceniają swoją muzykę.
Inspirują się dokonaniami Illusion, Rage Against the Machine, Alice In Chains i Black Label Society. Grali na jednej scenie z Lipali, IRA, Acid Drinkers.
Utwory Curcumy pojawiły się na wydawnictwach płytowych, tj. "Nieustanne Tango", na którym szczecińskie zespoły podjęły próbę zmierzenia się z utworami Grzegorza Ciechowskiego. Album wydany z okazji 50-tych urodzin muzyka, zawierał m.in. piosenkę "13 cyfr" w wersji Curcumy.
Drugim wydawnictwem, przy którym współpracowała Curcuma był album "Po co ci to?", który powstał w ramach Młodzieżowej Kampanii Profilaktycznej organizowanej przez Monar.
Curcuma - Przypływ
Curcuma
Curcuma
W internecie znajdziesz ich pod adresem Curcuma.pl. Tam najświeższe informacje, muzyka, video.
Curcuma personalnie
Cztery odmienne, osobliwe, charakterystyczne sylwetki. Filar zespołu, despotyczny, ale ewoluujący w stronę rozsądniejszego teamplayera Jakub "The Goora" Degórski to autor większości riffów, dzierżący wiosło elektryczne. Ponoć inni zwracają się do niego "szefie". Grał także w zespole Throll.
Za linię melodyczną i słowa odpowiedzialny jest Sebastian "Seba" Pustkowski. Tajemniczy wokalista, introwertyk zakochany w muzyce po uszy. Sceniczny mistyk, który woli wyrażać emocje głosem, niż skakaniem (i dobrze). Wokalnie udzielał się wcześniej w zespołach Birds, Fly Virgin, Marianny i Noe, Słońce.
"Marówa" czyli Marek Kuśmierczak basista, który nie przepada za balladami. Zwolennik mocnego uderzenia i gry kostką na basie. Skromny do bólu mówi o sobie, że nie jest wirtuozem, ale po prostu kocha to co robi. Liczy się pasja.
Na perkusji Piotr "Beniu" Busz. Policjant, dosłownie i w przenośni. Bo to on stoi na straży dyscypliny w zespole. Energia, która rozsadza bębny i bębenki w uszach.
Curcuma - Żegluję Sam
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?