Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest projekt i pozwolenie na budowę. Potrzeba tylko pieniędzy na budowę hospicjum

Piotr Jasina
Stary budynek zostanie zaadaptowany i rozbudowany. Tak będzie wyglądać stacjonarne hospicjum w tanowie. Stowarzyszenie wciąż zabiega o fundusze na realizację tej inwestycji. Chorych, którym potrzebna jest pomoc, jest coraz więcej.
Stary budynek zostanie zaadaptowany i rozbudowany. Tak będzie wyglądać stacjonarne hospicjum w tanowie. Stowarzyszenie wciąż zabiega o fundusze na realizację tej inwestycji. Chorych, którym potrzebna jest pomoc, jest coraz więcej. Piort Jasina
Hospicjum Królowej Apostołów zbiera pieniądze na budowę stacjonarnej placówki. Do tej pory udało się zebrać połowę wkładu własnego, do którego brakuje 600 tys. zł. Ale pieniędzy potrzeba jeszcze więcej.

- Posiadamy gotowy projekt i pozwolenie na budowę - przyznaje Aleksandra Mazur-Woroniecka, prezes polickiego hospicjum. - W ramach jednego procenta otrzymaliśmy na działalność stowarzyszenia ponad 800 tys. zł. Z tej kwoty około 600 tys. chcemy przeznaczyć na wkład własny. Brakuje drugie tyle. Dopiero, kiedy będziemy mieli potrzebną kwotę, można będzie wnioskować o fundusze zewnętrzne. Czekamy też na wytyczne do składania wniosków o wsparcie z unijnej puli na lata 2014- 2020.

Hospicjum mogłoby rozpocząć budowę, wylać ławy, fundamenty. Wstrzymuje się, bo wydanych na ten cel pieniędzy stowarzyszenie nie mogłoby zaliczyć do wkładu własnego.

- Wiosną przyszłego roku chcemy jednak ruszyć z budową - dodaje pani prezes. - Mamy deklaracje pomocy burmistrzów i wójtów, starosty, ale też marszałka. Pokazujemy wszystkim, że część pieniędzy zebraliśmy sami. Liczymy na dalsze wsparcie ludzi dobrego serca. Koszt budowy stacjonarnego hospicjum szacujemy na około sześć milionów złotych.

Powstanie w Tanowie

Stacjonarne hospicjum powstanie w Tanowie. Stowarzyszenie Hospicjum Królowej Apostołów dzięki pomocy powiatu i gminy Police dysponuje działką i budynkiem w tej miejscowości. Do projektu budowlanego dołożyła się również gmina Nowe Warpno.

Stary budynek zostanie zaadaptowany i rozbudowany. Wolontariusze Stowarzyszenia rozebrali walący się budynek gospodarczy i uporządkowali teren wokół.

Z woli serca

Hospicjum zawarło umowę z prywatną praktyką lekarską na prowadzenie opieki medycznej nad podopiecznymi hospicjum.

- Troską chorych i ich rodziny otaczają nasi wolontariusze - podkreśla Aleksandra Mazur-Woroniecka. - Oferujemy bezpłatną opiekę paliatywną, specjalistyczną, uśmierzanie bólu nowotworowego, opatrywanie odleżyn. Do dyspozycji naszych podopiecznych są lekarze, pielęgniarki, psycholog i pracownik socjalny.

Stowarzyszenie dostarcza nieodpłatnie chorym do domów sprzęt medyczny, specjalistyczne łóżka elektryczne, koncentratory tlenu, chodziki itp. Rodzinom udziela pomocy socjalnej. - Organizujemy też spotkania z osieroconymi, udzielamy im wsparcia psychologicznego - dodaje pani prezes.

Edukacja

Stowarzyszenie prowadzi edukację na temat opieki hospicyjnej, organizuje konferencje międzynarodowe, doroczny festyn dla mieszkańców.

Ma do dyspozycji około 200 czynnych wolontariuszy medycznych i niemedycznych. Podnoszą ciągle swoje kwalifikacje.

- Prowadzimy też wolontariat akcyjny, złożony z gimnazjalistów i licealistów - dodaje Mazur-Woroniecka. - Współpracuje z nami coraz więcej szkół powiatu. Pomagają w organizacji imprez hospicyjnych, zbiórkach i pracach porządkowych.

Hospicjum zacieśnia także współpracę z Niemcami.

- W okresie wakacji przeszkoliliśmy ponad 20 wolontariuszy z Pasewalku - mówi pani prezes. - Pokazaliśmy im, w jaki sposób działamy. Niemcy chcą cyklicznych spotkań. U nich pomoc ogranicza się do wolontariatu niemedycznego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński