Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W zachodniopomorskim banku krwi kurczą się zapasy. Oddajcie krew zanim wyjedziecie na urlop

Joanna Boroń
Joanna Boroń
Krew jest cennym darem. I nie ma w tych słowach przesady.
Krew jest cennym darem. I nie ma w tych słowach przesady. archiwum polskapress
W zachodniopomorskim banku krwi, w przededniu wakacji, sytuacja jest trudna. Alarmująco niski jest poziom zapasów krwi grupy A. To grupa najpopularniejsza w naszym kraju, więc i zapotrzebowanie na nią jest największe.

Anna Lipińska, z-ca dyrektor do spraw medycznych Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Szczecinie, przyznaje, że już zaczyna działać efekt wakacji – dawców jest mniej, poziom zapasów spada, szczególnie w przypadku grupy A.

- W Polsce najwięcej osób ma właśnie tę grupę, dlatego zapotrzebowanie jest tak duże. W sytuacjach kryzysowych zamiast grupy A podawać możemy uniwersalną grupę, czyli 0, ale to z kolei bardzo rzadka grupa.

Krew jest cennym darem. I nie ma w tych słowach przesady.

- Nie da się jej niczym zastąpić — tłumaczy Edward Pokorny, specjalista chorób wewnętrznych i diabetologii, który kwalifikuje potencjalnych dawców.

- Wiele osób nawet sobie nie zdaje sprawy, jak bardzo krew jest potrzebna, ile jest jej potrzebnej. Przy niektórych operacjach, takich jak na przykład usunięcie nowotworu w jamie brzusznej, trzeba wielu litrów krwi. Jeden dawca może oddać pół litra. Trzeba więc wielu dawców by pomóc jednemu choremu – mówi.

Krew potrzebna jest do planowanych zabiegów i operacji, ale i tych nagłych, na przykład dla ofiar wypadków komunikacyjnych.

Doktor Lipińska potwierdza: - To nie tak działa, że jeden dawca ratuje jednego pacjenta. Średnio potrzeba dwóch, trzech dawców, a bywa, że i kilkunastu.

Doktor Lipińska przypomina też, że w wakacje zapotrzebowanie na krew rośnie: Szczecin, Kołobrzeg, Koszalin to miasta, które w sezonie letnim pod opieką mają dużą grupę turystów.

Dawcą może być praktycznie każdy zdrowy człowiek, który ukończył lat 18, ale nie skończył lat 65. Mężczyzna krew może oddać nie częściej niż 6 razy w roku, kobieta - 4, z tym, że przerwa pomiędzy pobraniami nie może być krótsza niż 8 tygodni. Jednorazowo od osoby ważącej co najmniej 50 kg można pobrać około 450 ml krwi. Doktor Pokora mówi, że różne kraje stosują różne kryteria dotyczące tego, kto dawcą może zostać, głównie chodzi o to, by móc zwiększać liczbę potencjalnych krwiodawców.

W zamian za tak cenny dar krwiodawcom przysługują pewne przywileje – jednym z nich są dwa dni wolnego – w dniu oddania krwi, oraz następnego dnia. Nasi rozmówcy przyznają, że ta forma podziękowania dawcom, przysłużyła się sprawie. Ale to tylko dodatkowy bonus.

Michał Padło, krwiodawca z Koszalina, zapytany, dlaczego regularnie oddaje krew, odpowiada bez zastanowienia: - Bo chcę pomagać innym. Tym bardziej, że oddawanie krwi to nie jest nic strasznego – zachęca niezdecydowanych i przekonuje, że satysfakcja po oddaniu jednostki krwi jest bezcenna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W zachodniopomorskim banku krwi kurczą się zapasy. Oddajcie krew zanim wyjedziecie na urlop - Głos Koszaliński

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński