- Dzik, jakieś 80 kg, wybiegł na drogę. Kierowca przede mną zdążył go ominąć, mi już się nie udało - mówi poszkodowany kierowca.
Zwierzę uciekło ponownie w zarośla, natomiast samochód z oderwanym przednim zderzakiem częściowo zajmuje prawy pas jezdni z Warzymic w kierunku ronda Hakena. Nie tworzą się korki, jednak w tym miejscu należy zachować ostrożność.
To już nie pierwsza sytuacja na ulicy Floriana Krygiera, kiedy dziki wybiegają pod koła samochodu.
Kierowca ciężarówki dachował w przydrożnym rowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?