Policja w Szczecinie ostrzega przed pigułkami gwałtu!

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie ostrzegają przed zagrożeniami związanymi ze środkami pozbawiającymi ludzi świadomości, a wykorzystywanymi w celach przestępczych tzw. "pigułki gwałtu".

Substancje te nie mają smaku, zapachu, ani koloru. Zazwyczaj ofiara nie jest świadoma, że do jej napoju dosypany został niebezpieczny środek. Pod jego wpływem najczęściej zostaje wykorzystana seksualnie, okradziona bądź oszukana.

Dlatego szczecińscy policjanci apelują zwłaszcza do młodych ludzi, aby w pubach czy dyskotekach nie pozostawiali szklanek lub otwartych butelek bez opieki, nie przyjmowali napojów od nieznajomych.

W okresie przedwakacyjnym podczas spotkań z młodzieżą w szkołach, na festynach policjanci ostrzegają także przed konsekwencjami związanymi z uzależnieniem od środków odurzających bądź naruszeniem przepisów Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Podczas festynów rozdawane będą ulotki informacyjne "drink pod ochroną", a także pozostawione w niektórych pubach i dyskotekach.

O każdym niepokojącym sygnale i zachowaniu osób mogących popełnić takie przestępstwo bądź zaistniałym przestępstwie proszę niezwłocznie powiadomić Policję pod numerem telefonu 997 lub 112.

Przestępstwa związane z pigułkami gwałtu rzadko trafiają na policję i do prokuratury. Powodów jest kilka; wstyd ofiar oraz kłopoty z udowodnieniem przestępstwa. Tabletki gwałtu wywołują senność i kilkugodzinną amnezję.

Trzy lata temu w Stargardzie zatrzymano dwóch mężczyzn, których kobiety oskarżały o podanie tabletek gwałtu. Panie uprawiały seks za pieniądze. Twierdziły, że mężczyźni wykorzystywali ich chwilową niepoczytalność i nagrywali intymne sceny kamerą. Prokuratura nie postawiła im jednak zarzutu gwałtów i podawania tabletek.

Niektóre z kobiet niechętnie przyznawały, że uprawiały seks w zamian za pieniądze i nie były zainteresowane składaniem zeznań.

Najgłośniejsza sprawa związana z podawaniem narkotyków do drinków toczyła się w sądzie kilka lat. Prokuratura oskarżyła młodego mężczyznę, że podając narkotyki dziewczynie przyczynił się do jej śmierci. Sąd uniewinnił go z tego zarzutu. Skazał go jedynie za podanie narkotyków.