Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijana rozbiła samochód i pojechała do domu rowerem [zdjęcia]

Paweł Ukraiński
Najprawdopodobniej na komisariacie zakończy się przygoda 34-letniej mieszkanki Kodrąbka, która dziś rano swoim zachowaniem postawiła na nogi wszystkie służby.Po godzinie 11 policjanci otrzymali zgłoszenie o wypadku w okolicach Warnowa. Poruszające się Renault wpadło w poślizg i wyleciało z drogi. Samochód dachował. Natomiast, kierująca nim, pijana kobieta wróciła do domu rowerem.
Najprawdopodobniej na komisariacie zakończy się przygoda 34-letniej mieszkanki Kodrąbka, która dziś rano swoim zachowaniem postawiła na nogi wszystkie służby.Po godzinie 11 policjanci otrzymali zgłoszenie o wypadku w okolicach Warnowa. Poruszające się Renault wpadło w poślizg i wyleciało z drogi. Samochód dachował. Natomiast, kierująca nim, pijana kobieta wróciła do domu rowerem. Paweł Ukraiński
Najprawdopodobniej na komisariacie zakończy się przygoda 34-letniej mieszkanki Kodrąbka, która dziś rano swoim zachowaniem postawiła na nogi wszystkie służby.

Po godzinie 11 policjanci otrzymali zgłoszenie o wypadku w okolicach Warnowa. Poruszające się Renault wpadło w poślizg i wyleciało z drogi. Samochód dachował. Natomiast, kierująca nim, pijana kobieta wróciła do domu rowerem.

- Kierująca zadzwoniła do rodziny i poinformowała, że chce popełnić samobójstwo. Na miejsce skierowano trzy patrole policji. Policjanci szukali kobiety, która porzuciła auto i o własnych siłach dotarła do swojego miejsca zamieszkania - mówi sierż Izabela Trepko, rzecznik kamieńskiej Policji.

W domu okazało się, że 34-latka była pijana. Nie udało jej się zabrać kolejnego samochodu od jednego z członków rodziny.

Kiedy na miejscu zjawili się funkcjonariusze, kobieta odmówiła poddania się badaniu na obecność alkoholu. Została przewieziona na badanie krwi. Resztę dnia najprawdopodobniej spędzi w policyjnym areszcie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński