To reakcja na słowa ministra Gróbarczyka, jakie padły na wtorkowej konferencji prasowej. Minister powiedział na niej, że produkcja w ST3 zostanie wznowiona, chociaż prawdopodobnie w innej formie.
- Przygotowujemy rozwiązanie, które kompleksowo zabezpieczy funkcjonowanie zakładu - dodał minister.
ZOBACZ TEŻ:
Wśród pracowników ST3 Offshore powiało nadzieją. Teraz pytają ministra, jakie konkretne działania przewiduje ministerstwo, jaki jest plan ratowania fabryki, a w szczególności pracowników i co oznacza dalsze funkcjonowanie fabryki „w innej formie”?
„Pana zapewnienie o tym, że pracownicy mogą czuć się bezpiecznie nic dla nas nie znaczy. Bez konkretów to są puste słowa” - pisze do ministra załoga fabryki.
ZOBACZ TEŻ:
Oczekują też od ministra konkretnego planu ratunkowego ST3 i to jeszcze w tym tygodniu. To ich zdaniem bowiem może dopiero świadczyć o rzeczywistym ratowaniu fabryki. „W przeciwnym wypadku będzie to kolejna agitacja wyborcza i próba uspokojenia opinii publicznej” - dodają.
Piszą też, że mają nadzieję, że ten plan ratunkowy nie polega na pomyśle dzierżawy fabryki innej firmie, choćby dlatego, że jest to niezgodne z umową o dofinansowanie zakładu z funduszy Unii Europejskiej.
Piszą też, że ST3 nadal otrzymuje zapytania ofertowe, które miałyby być realizowane od tego i od przyszłego roku.
- Zainteresowanie naszą firmą jest tak duże, że wiemy o potencjalnych kupcach - informują i dodają, że dziwi ich, „że są prace nad ustawą dotyczącą budowy morskich farm wiatrowych na Bałtyku, a jednocześnie doprowadzacie do upadku najnowocześniejszą fabrykę tej branży w Polsce”.
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
CZYTAJ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
TAK BYŁO W 2015 ROKU:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?