Jego producentem jest firma Ekol. Wirnik turbiny napędzany parą z kotła będzie wirować 7 tys. obrotów na minutę.
- Przekładnia służy do redukcji obrotów dla generatora (do poziomu 1500/minutę). Olej ze zbiornika w ramie potrzebny jest do smarowania łożysk, wspierających wały poszczególnych urządzeń turbozespołu - wyjaśnia Wojciech Jachim z Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów, który buduje spalarnię śmieci zwaną ekogeneratorem.
Wirnik turbiny będzie napędzany parą o parametrach 400°C i 40 bar.
- To zupełnie inna para niż w czajniku. Czysta "niewidzialna", bez odrobiny cząsteczek wody.
Po przejściu przez turbinę, schłodzona para, dzięki kondensatorowi zamieni się w wodę i z powrotem wróci do kotłów - dodaje Jachim.
Moc EcoGeneratora to 7,5 MWe i 32 MWt. Przewidywana roczna wartość produkcji energii: 56 tys. MWh i 850 tys. GJ (tyle potrzeba, by zapewnić energię elektryczną i ciepło dla ok. 30 tys. mieszkań) .
Cała spalarnia ma być gotowa do końca roku.
Więcej w w piątkowym papierowym wydaniu "Głosu Szczecińskiego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
