W urzędzie miejskim w Stargardzie doszło do spotkania prezydenta miasta Sławomira Pajora i jego współpracowników z magistratu ze stargardzkimi taksówkarzami. W spotkaniu wzięli też udział przedstawiciele policji, straży miejskiej i Zarządu Dróg Powiatowych. Taksówkarze proszą o więcej miejsc postojowych. Na ten temat Głos pisał niejeden raz.
Taksówkarze są zdania, że w środku miasta jeden postój na ulicy Piłsudskiego nie wystarcza. Natomiast na Starym Mieście po zlikwidowaniu postoju taxi przy ulicy Grodzkiej taksówkarzy przeniesiono na ul. Kramarską i ta lokalizacja nie jest dla taksówkarzy najlepsza, a dodatkowo na wyznaczonych dla nich miejscach nierzadko auta stawiają inni kierowcy. Podobnie jest na ulicy Wyszyńskiego i Wojska Polskiego obok szpitala.
- I co my mamy w takich sytuacjach robić - pytają taksówkarze. - Przecież nie będziemy się szarpać z kierowcami. Apelujemy o uporządkowanie sprawy postojów taxi.
Włodarze miasta obiecali taksówkarzom pomoc.
- Prezydent zapowiedział, że wraz ze współpracownikami zrobi przegląd miejsc, w których mogłyby powstać nowe parkingi - informują stargardzcy urzędnicy. - Dotyczyłoby to między innymi ulicy Chrobrego oraz placu Wolności.
Natomiast Zarząd Dróg Powiatowych rozważa dodatkowe miejsca postojowe dla taxi na ulicach Reja i Mickiewicza. Po tygodniu od spotkania w urzędzie miejskim sprawdziliśmy, czy doszło do konkretnych ustaleń. Taksówkarze informują, że uczestniczyli w objeździe miasta z pracownikiem ZDP, pod kątem większej liczby miejsc postojowych dla taxi.
- Otrzymaliśmy dwie propozycje - informuje Marek Mizgier, taksówkarz. - Jedna to cztery miejsca przy ulicy Słowackiego, obok pubu. A druga to powiększenie postoju na ulicy Piłsudskiego. Obie propozycje nas cieszą. Czekamy teraz na propozycje miejskich urzędników.
Obecnie w Stargardzie postoje taxi są na ulicy Piłsudskiego, gdzie wyznaczono osiem miejsc, na ulicy Kramarskiej obok ratusza (6 miejsc), w dwóch punktach ulicy Szczecińskiej (5), na ulicy Śląskiej (3), na alei Żołnierza (1) i na ul. Wojska Polskiego (1). Jest też postój taxi przy dworcu kolejowym, ale tam taksówkarze muszą płacić za korzystanie z terenu kolei.
- Miasto wystąpiło do PKP, właściciela placu, z prośbą o odstąpienie tego terenu, lecz odpowiedź była negatywna - informują stargardzcy urzędnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?