Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń Baltica Szczecin - SPR Olkusz 34:19. Outsider wypunktowany

Paweł Pązik [email protected]
Monika Koprowska rzuciła w meczu z SPR Olkusz 6 bramek, ale złapał też dwie dwuminutowe kary.
Monika Koprowska rzuciła w meczu z SPR Olkusz 6 bramek, ale złapał też dwie dwuminutowe kary. Andrzej Szkocki
Pogoń Baltica Szczecin pewnie pokonała SPR Olkusz 34:19 we własnej hali. Ostatni zespół w tabeli tylko w pierwszej połowie nawiązał walkę.

Szczecinianki były zdecydowanymi faworytkami tego meczu, ale...

- Nigdy przed meczem nie powiem, że na pewno wygramy różnicą pięciu, dziesięciu czy piętnastu bramek. Mamy szacunek do każdego rywala - zastrzegała Monika Głowińska, kapitan Pogoni.

Nasz zespół chciał przede wszystkim wyregulować celowniki, które zacięły się bodaj po pierwszej połowie meczu w Lubinie. Od tamtego przegranego meczu z Zagłębiem Pogoni brakuje płynności w ofensywie. Ostatni zespół w tabeli wydawał się idealnym rywalem do złapania rytmu.

Na początku spotkania z SPR Olkusz Pogoni szło jak po maśle. Szybko wyszła na prowadzenie 5:0, a przyjezdne słabo spisywały się w ataku. Pierwszą bramkę z akcji zdobyły w 12. minucie, wcześniej po razie trafiając i pudłując z karnego.

Pierwsza udana akcja dodała animuszu zawodniczkom z południa Polski. W kilka minut podgoniły nieco wynik, a Pogoń znów zacięła w ataku. Szczecinianki pudłowały nawet w sytuacjach sam na sam. Na szczęście trwało to tylko chwilę, na przerwę oba zespoły schodziły przy prowadzeniu gospodyń 15:9.

W drugiej połowie Pogoń szybko odjechała rywalkom i na parkiecie pojawiały się rezerwowe zawodniczki. Warto odnotować sześć bramek Moniki Koprowskiej, która przyszła do Pogoni przed tym sezonem i to jej pierwszy dłuższy występ okraszony kilkoma trafieniami. Dużo pracy miała też w bramce Ada Płaczek i spisała się bez zarzutu.

Niestety, po raz kolejny potwierdziło się, że rozgrywanie kolejek Superligi w środku tygodnia to chybiony pomysł. Trybuny Areny Szczecin świeciły pustkami i to na pewno nie z powodu gry Pogoni. Środowe mecze nigdzie w kraju nie ściągają tłumów, nawet w fazie play off.

Szczeciński zespół opuszcza halę przy Szafera na ponad miesiąc. W sobotę Pogoń zagra na wyjeździe z Piotrcovią, następnie w Gdyni i Jeleniej Górze. Kolejny mecz w Arenie Szczecin dopiero 29 października z mistrzem Polski, MKS Selgros Lubin.

Pogoń Baltica Szczecin - SPR Olkusz 34:19 (15:9)
Pogoń: Płaczek, Szywierska - Cebula 9, Koprowska 6, Huczko 3, Stachowska 3, Głowińska 3, Sabała 3, Noga 2, Królikowska 2, Zimny 1, Fornalik 1, Jaszczuk 1, Jurczyk, Zawistowska, Kochaniak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński