Sołtys Warchlina alarmuje w sprawie szkolnego autobusu, który dowozi dzieci do szkoły w Małkocinie. Dojeżdżają do niej uczniowie m.in. z Warchlina i Warchlinka, Siwkowa, a także Kiczarowa i Grabowa. Zdarza się, że w autobusie podczas jazdy otwierają się tylne drzwi.
- Rodzice drżą o swoje dzieci - mówi Agnieszka Zawodzińska, sołtys Warchlina. - Tę sprawę zgłaszali na ostatnim zebraniu, które odbyło się w czwartek. Drzwi otworzyły się samoistnie już kilka razy. Apelujemy do dzieci, by podczas jazdy nie wstawały z siedzeń, bo to może się źle skończyć. Ale tak przecież nie może dalej być!
Jak informuje sołtys Warchlina autobus, który dowozi dzieci do szkoły w Małkocinie należy do PKS Gryfice.
- Natychmiast będę w tej sprawie interweniował - zapewnił wczoraj Kazimierz Szarżanowicz, wójt gminy Stargard Szczeciński.
Problemem, który spędza sen z oczu sołtysom i mieszkańcom są wałęsające się po wioskach psy.
- Niedawno psy wycięły u nas kaczki w jednym gospodarstwie - opowiada Bogdan Banaszczyk, sołtys Rogowa. - Wtargnęły na posesję. Sprawa była zgłaszana policji. Trzeba nakłonić jakoś właścicieli, by bardziej dbali o swoich pupili, bo problem zaczyna być coraz większy.
Sprawą zagryzienia kaczek w Rogowie zajęli się policjanci.
- Poszedł już wniosek do sądu o ukaranie właściciela tych psów - informuje stargardzka policja.
Sołtysi z gminy Stargard od lat narzekają także na bezdomne psy. Zjawisko pozbywania się psów jest szczególnie zauważalne w okresie sezonu urlopowego. Sołtysi mają nadzieję, że problem z czworonogami pomoże im rozwiązać powołana w tym roku straż gminna.
- Straż powinna zacząć nakładać słone mandaty na właścicieli psów! - apeluje Wiesław Waszak, sołtys Strumian. - Niech straż dołączy to do swoich codziennych obowiązków. Może sytuacja się choć trochę poprawi.
W Trzebiatowie zagrożeniem dla mieszkańców są odkryte studzienki kanalizacyjne. Pięć z nich nie ma pokryw. Najprawdopodobniej ktoś je ukradł. Gmina obiecuje interweniować w zakładzie wodociągowym.
- Te studzienki są bardzo głębokie - opowiada Roman Kłoda, od niedawna sołtys tej wsi. - Są one zlokalizowane na drodze między stawami, w kierunku suszarni. Jak ktoś do takiej studzienki wpadnie, to żywy na pewno z takiego wypadku nie wyjdzie.
Sołtysi tradycyjnie już narzekali na dziurawe drogi i chodniki, nielegalne śmietniska.
Fot. Wioletta Mordasiewicz
Sołtysi z gminy Stargard Szczeciński raz na kwartał spotykają się z wójtem, by omówić z nim problemy swoich wiosek. Na zdj. Roman Kłoda z Trzebiatowa (z lewej) i Andrzej Wolski z Goliny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?