Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przedwojenny orzeł ze Zdrojów odnalazł się w Mierzynie

Marek Rudnicki [email protected]
Dziś orzeł ze Zdrojów odpoczywa w Mierzynie. To cień wspaniałego pomnika, który niegdyś stał w Zdrojach.
Dziś orzeł ze Zdrojów odpoczywa w Mierzynie. To cień wspaniałego pomnika, który niegdyś stał w Zdrojach. Fot. Andrzej Szkocki
Pomnik orła, który był dumą przedwojennych mieszkańców Zdrojów, trafił najpierw do stawu, a potem na prywatną posesję. Może wrócić na swoje miejsce - zapewnia miejski konserwator zabytków.

Przy porządkowaniu terenu na początku lat 70. pomnik orła wrzucono do stawu przy ul. Sanatoryjnej. Znaleziono go przypadkiem, gdy ktoś wpadł na pomysł, by na bagiennym terenie postawić w Zdrojach garażowisko.

- Przy wydobywaniu ziemi natrafiono na pomnik - opowiada Roman Karolak, którego firma pracowała w tym miejscu. - Nikt się nim nie interesował. Wyrzucono go na pobocze. Mnie zachwycił. Pytałem wszystkich, co chcą z nim zrobić. Nikt nie miał na niego ochoty. Pytałem, czy mogę wziąć. A bierz pan - mówili. Nikogo nie obchodził. Niegdyś orzeł, zaprojektowany przez prof. Gregora Rosenbauera, był dumą Zdrojów. Stał tuż przy starym cmentarzu przy ulicy Verbindungstrasse Kirche. Upamiętniał mieszkańców Zdrojów (Finkenwalde), którzy zginęli w czasie pierwszej wojny światowej.

Przypomina orły z Wieży Bismarcka. - Ta sama konwencjonalna, oszczędna w stylistyce maniera - mówi Małgorzata Gwiazdowska, miejski konserwator zabytków. - Gdy sprawa orła stała się głośna, rada osiedla zmobilizowała się, by go odzyskać. Gdy wszystko załatwiliśmy, ta sama rada zdemobilizowała się i już na orła nie miała ochoty. Pan Karolak wprawdzie samowolnie zabrał orła, bez naszej zgody, ale usankcjonowaliśmy to.

Inaczej orzeł uległby zniszczeniu. Z naszych informacji wynika, że w dawnym stawie, a dziś w ziemi, jest również postument, na którym stał pomnik. Wówczas na niego nie natrafiono, ale i też nikt go nie szukał. Podobnie jak drugiej, dolnej połowy orła.

- Pomnik stanął w 1920 r. - opowiada Marek Łuczak, historyk, autor monografii "Szczecin, Zdroje - Finkenwalde". - Upamiętniał poległych mieszkańców, żołnierzy w I wojnie światowej. Na cokole znajdował się napis: Unsern Treuen Toten 1914-1918 (Naszym wiernym zmarłym 1914-1918). - Jeśli kiedyś rada osiedla zdecyduje, by przywrócić pomnik w miejscu, gdzie stał lub innym, przeprowadzimy go z powrotem do Zdrojów - zapewnia konserwator Małgorzata Gwiazdowska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński