- Stan wojenny był zbrodnią, ponieważ sowiecki namiestnik wydał wojnę narodowi. W czasie stanu wojennego, ludzie nie tylko byli internowani, więzieni, torturowani i prześladowani, ale także zabijani - mówił wojewoda Zbigniew Bogucki - Naszym obowiązkiem jest to, żeby pamiętać o ofiarach stanu wojennego - podkreślał.
Wojewoda odniósł się również do znaczenia kolejnej rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w kontekście konfliktu zbrojnego na terenie Ukrainy.
- Stan wojenny był wydany przez Polaków, którzy słuchali rozkazów z Moskwy, a tam mamy do czynienia z napaścią wrogiego kraju na suwerenny naród. Jest jednak jedno, co łączy te dwa wydarzenia. Decydenci wciąż są w Moskwie i to, nas Polaków, powinno przestrzegać. Musimy mieć na uwadze, że nic dobrego z Moskwy nie przychodzi - powiedział Zbigniew Bogucki.
Po złożeniu kwiatów pod Stocznią Szczecińską, delegacja przeniosła się na plac Grunwaldzki. Tam kolejna wiązanka została złożona pod tablicą „W hołdzie ofiarom systemu komunistycznego zamordowanym na Pomorzu Zachodnim w latach 1945-1989. Ofiarom stanu wojennego 13 XII 1981”.
Wspomnienie historii
Stan wojenny w Polsce został wprowadzony w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku, o czym Polaków w swoim przemówieniu poinformował gen. Wojciech Jaruzelski. Ten ruch miał na celu przede wszystkim zniszczenie powstałego kilkanaście miesięcy wcześniej ruchu NSZZ "Solidarność", którego dążenia wolnościowe uderzały w reżim komunistyczny. Ponad 10 tysięcy działaczy zostało internowanych, więzionych i prześladowanych. Wiele osób straciło życie, a wśród nich byli m.in. protestujący górnicy z kopalni "Wujek". Protesty odbywały się także na terenie Stoczni Szczecińskiej, gdzie 13 grudnia rozpoczął się strajk okupacyjny, który został spacyfikowany w nocy z 14 na 15 grudnia, a jego uczestników brutalnie ukarano. Stan wojenny został zniesiony 22 lipca 1983 roku.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?