MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rowerem w woj. pomorskim. Gdzie w weekend 18 - 19 maja? Zobacz podpowiedzi wypraw

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
od 16 lat
Szukasz inspiracji na wycieczkę rowerową w woj. pomorskim? Podpowiadamy, gdzie warto się wybrać. Znaleźliśmy pomysły na trasy rowerowe. Są różne pod względem trudności czy odległości, dlatego każdy może znaleźć coś dla siebie. Razem z Taseo proponujemy Wam 10 tras na wyprawę rowerową w woj. pomorskim. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Zobacz, jakie trasy rowerowe w woj. pomorskim warto wybrać w weekend.

Spis treści

Rowerem w woj. pomorskim

We współpracy z Traseo przygotowaliśmy dla Was 10 tras rowerowych w woj. pomorskim, które sprawdzili inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Sprawdź wybrane trasy o różnym stopniu trudności. Spokojna wyprawa malowniczym szlakiem, a może coś szalonego i trudnego? W wybranych przez nas trasach każdy znajdzie coś dla siebie. Wybierz plan wycieczki i przygotuj się do wyjazdu.

Zanim wyruszysz w drogę, sprawdź prognozę pogody. W sobotę 18 maja w woj. pomorskim ma być od 9°C do 24°C. Nie powinno padać. W niedzielę 19 maja w woj. pomorskim ma być od 11°C do 21°C. Prawdopodobieństwo wystąpienia deszczu wynosi na różnych obszarach od 1% do 94%.

🚲 Trasa rowerowa: Przez Trójmiejski Park Krajobrazowy

  • Początek trasy: Wejherowo
  • Stopień trudności: 3.0
  • Dystans: 69,18 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 2 min.
  • Przewyższenia: 141 m
  • Suma podjazdów: 980 m
  • Suma zjazdów: 895 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca PomorskieTrasyRowerowe

Trójmiejski Park Krajobrazowy utworzono w roku 1979. Ma powierzchnię 19 930 ha, a jego otulina to dodatkowe 16 542 ha. Niemal górskie krajobrazy, kilometrami ciągnące się leśne drogi i dukty, piękne bukowe lasy i ich mieszkańcy zachęcają do aktywnego wypoczynku. W parku wytyczono gęstą sieć szlaków turystycznych (rowerowych, pieszych, konnych, narciarskich). Poruszając się po terenie parku, warto z nich korzystać, ponieważ miejscami liczba krzyżujących się pod różnymi kątami ścieżek i dróg leśnych, przy ograniczonej wzniesieniami widoczności, nie ułatwia orientacji.

Charakterystyczną cechą Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego jest pagórkowate ukształtowanie terenu. Częste różnice wzniesień przybierają niemal górski charakter. Dlatego też wycieczka jest dość wymagająca i rekomendowana dla wprawionych rowerzystów. Trasa rozpoczyna się w Wejherowie, biegnie lasami Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego przez malownicze wsie i osady rozproszone w okolicach Nowego Dworu Wejherowskiego (Reszki, Piecewo, Pińskie) i kończy się w Gdyni-Chyloni.
Jadąc dalej trasą po Trójmiejskim Parku Krajobrazowym prowadzi przez jego południową część, od Gdyni-Chylonii do jeziora Jasień na zachodnim krańcu Gdańska
Obejmuje zatem również fragment położony poza parkiem. Podobnie jak w przypadku północnej części, proponowana trasa przebiega przez tereny o dużym zróżnicowaniu wysokości, co wiąże się z potrzebą pokonania wielu uciążliwych podjazdów i zjazdów.

W części trasa pokrywa się z obecnym przebiegiem niebieskiego szlaku rowerowego.

Jest to zatem propozycja dla bardziej ambitnych i doświadczonych rowerzystów. Malowniczość trasy, walory przyrodnicze oraz atrakcje kulturowe potrafią jednak w pełni zrekompensować trudy wycieczki. Spośród wielu interesujących miejsc warto zobaczyć m.in. rezerwat Kacze Łęgi, malownicze doliny, zabytkową kuźnię i dawny dwór w Dolinie Schwabego w lasach oliwskich czy Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej w Matemblewie.

Warto wiedzieć

Trójmiejski Park Krajobrazowy chroni kompleksy leśne, porastające krawędź wysoczyzny morenowej Pojezierza Kaszubskiego, otaczającej od zachodu blisko milionową aglomerację trójmiejską. Są to bardzo specyficzne tereny przypominające krajobraz górski, przecięte głębokimi dolinami, przez które płyną niekiedy wartkie potoki, znajdują się liczne źródliska, głazy narzutowe oraz pomnikowe okazy drzew. Najbardziej charakterystycznym drzewem parku jest buk, którego gęste korony tworzą miejscami zwarty baldachim liści, niemal nie przepuszczający światła słonecznego. Trójmiejskie lasy najpiękniejsze są jesienią, gdy mienią się wszystkimi kolorami, oraz wiosną, gdy soczysta zieleń młodych liści aż kłuje w oczy.

Dolina Radości to od XIX wieku miejsce wypoczynku i rekreacji mieszkańców Gdańska. Osławiona w licznych książkach, m. in. Güntera Grassa oraz Stefana Chwina, była miejscem o niezwykłych walorach krajobrazowych. Stanowiła również swoiste zagłębie przemysłowe, gdzie malownicze młyny i kuźnie dodawały jej uroku. Już od średniowiecza cystersi z pobliskiego opactwa w Oliwie wykorzystywali wody wartkiego potoku płynącego doliną do napędzania swoich młynów, kuźni i prochowni. Kilka z nich podziwiać możemy również dziś. Jeszcze przed II wojną światową w dolinie znajdowało się kilka restauracji, pensjonaty oraz skocznia narciarska. O tym, jak magicznym miejscem była niegdyś Dolina Radości, świadczy fakt, że żyjący na przełomie XVIII i XIX w. słynny geograf i podróżnik niemiecki Aleksander von Humboldt nazwał ją ósmym cudem świata.

Trasa pochodzi z wydawnictwa "Rowerowe Inspiracje" opracowanego przez UMWP

Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Ocypel (Jubilat) - Klaniny

  • Początek trasy: Skarszewy
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 20,82 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 18 min.
  • Przewyższenia: 45 m
  • Suma podjazdów: 854 m
  • Suma zjazdów: 860 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca Karnik

Piękne leśne drogi. Cała trasa po pięknych, leśnych drogach, przygotowanych do ruchu kołowego. Twarda, jedynie w okolicy Klanin kilka piaszczystych odcinków.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Lasy Mirachowskie i okolice na rowerze

  • Początek trasy: Lębork
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 65,45 km
  • Czas trwania wyprawy: 6 godz. i 44 min.
  • Przewyższenia: 96 m
  • Suma podjazdów: 747 m
  • Suma zjazdów: 773 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca GR3miasto

Lasy Mirachowskie, to urokliwy kompleks znajdujący się w północnej części Kaszubskiego Parku Krajobrazowego. Obejmuje on kilka rezerwatów przyrody oraz wiele ciekawych miejsc jak m.in. punkty widokowe: Zamkowa Góra, bądź Szczelina Lechicka, które górują nad kompleksem jezior rynnowych zwaną Rynną Potęgowską. Niejednokrotnie bywaliśmy tu pieszo i rowerami, tym razem nasza wycieczka była nieco dłuższa i obejmowała znacznie większy obszar.

Pokonana przez nas pętla liczyła 68 km. Większość trasy pokonaliśmy drogami gruntowymi i leśnymi duktami. Miejscami występował też grząski piach, który utrudniał nieco jazdę, ale takie już uroki tutejszych obszarów. Niektóre odcinki trasy były dość wymagające. Mowa tu o dość stromych zjazdach i ścieżkach wiodących krawędziami lokalnych wzniesień. Oprócz ciekawych zjazdów były także i podjazdy, które szybko weryfikowały nasze umiejętności jazdy, szczególnie po deszczu, gdy ziemia jest mokra i grząska.

Chcąc wyruszyć naszym tropem najlepiej wycieczkę rozpocząć spod Leśniczówki Mirachowo. Nieopodal, na parkingu leśnym zostawić można samochód. Wariantów wycieczek jest tu cała masa i na dobrą sprawę wszystko zależy od naszej orientacji w terenie.

Atrakcje na naszej trasie:

Diabelski Kamień nad Jeziorem Kamiennym

Leżący nad brzegiem Jeziora Kamiennego głaz jest jednym z największych kamieni narzutowych na Kaszubach. Jego wymiary to: 3 metry wysokości, 4,55 metrów szerokości i 5 metrów długości. Jest przepołowiony szczeliną, stąd też bywa nazwany pękniętym. Chroniony jest jako zabytek przyrody.

Legenda głosi, że głaz pozostawił tu diabeł. Zgodnie z umową z kaszubskim gburem, który w zamian za jego duszę miał zbudować w nocy most przez jezioro. Gdy diabeł zniósł już sporą część kamieni, chłop przestraszył się i zwrócił się o pomoc do żony. Ta pomyślawszy chwilę, poszła do kurnika i posypała kogutowi ziarna. Zmylony ptak zapiał, a diabeł ze złości cisnął głaz o ziemię i czmychnął. Ów kamień, ze śladem diabelskiego łańcucha, pozostał na brzegu do dziś. Resztę kamieni zalała woda.

Szczelina Lechicka - punkt widokowy i rezerwat przyrody

Szczelina Lechicka to rezerwat przyrody obejmujący swym obszarem wschodnią część Jeziora Potęgowskiego oraz oddzielonego od niego malowniczym przesmykiem bagnistego Jeziora Kocenko. Powyżej rezerwatu, na jednym ze szczytów znajduje się punkt widokowy, z którego rozpościerają się przecudne panoramy na położony w dole kompleks jezior rynnowych - tzw. Rynnę Potęgowską.

Taras widokowy na zboczu Zamkowej Góry

Równie piękny widok na Jezioro Potęgowskie i jego odnogi rozpościera się z drewnianego tarasu, zawieszonego na zboczu Zamkowej Góry. Wzniesienie liczy ponad 229 m n.p.m., a wspiąć się na nie można dwoma sposobami. Najłatwiejsze dojście/dojazd jest od strony południowej, gdzie swobodnie dostać się można nawet rowerem. Od strony północnej na szczyt wejść można jedynie schodami. Na górze znajdują się ławki i stolik, w sam raz na piknik.

Meandry kaszubskiej Bukowiny

Po wydostaniu się z Lasów Mirachowskich w dużej mierze naszej trasie towarzyszyła kaszubska Bukowina. Rzeka ta bardzo dobrze jest nam znana z mrożących krew w żyłach kajakowych spływów zwałkowych. Podczas wycieczki rowerowej mieliśmy okazję zobaczyć ją z zupełnie innej perspektywy.

Po wydostaniu się z gęstych lasów przemierzyliśmy ciekawe, pofałdowane rejony między Siemirowicami a Sierakowicami. Na otwartych przestrzeniach rozpościerały się przecudne widoki na kolorowe pola i łąki oraz otaczające je wzgórza morenowe. Gdzieniegdzie skrywały się także niewielkie jeziora i sadzawki, nad którymi pasły się zwierzęta. Otaczająca nas przyroda pozwoliła nam pełni odpocząć od cywilizacji.

Mokradła i wiecznie zielone lasy

Południową część tutejszych obszarów stanowią mokradła i porastające je gęste lasy iglaste. Ten wiecznie zielony teren jest jednak bardzo trudno dostępny, dlatego najlepiej poruszać się po nim wyłącznie drogami pożarowymi, bądź drewnianymi kładkami. W Rezerwacie Przyrody Kurze Grzędy zobaczyliśmy unikatowy krajobraz nie tylko w skali regionu ale i kraju. Mnóstwo tu mchów i porostów oraz bujnych borów bagiennych, które rozdzielone są licznymi przepustami wody i większymi rozlewiskami. Pomimo krwiożerczych komarów i meszek dotarliśmy także nad torfowe Jezioro Turzycowe.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Rowerem wśród jezior lobeliowych Kaszub

  • Początek trasy: Kościerzyna
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 103,95 km
  • Czas trwania wyprawy: 9 godz. i 5 min.
  • Przewyższenia: 109 m
  • Suma podjazdów: 1 038 m
  • Suma zjazdów: 990 m

GR3miasto poleca tę trasę

Wycieczka, której trasa przebiega nad urokliwymi jeziorami oraz mokradłami, to nie tylko propozycja na upalne lato, kiedy to marzymy o schłodzeniu ciała w wodzie, czy wylegiwaniu się na plaży. Trasa jest na tyle uniwersalna, że można pokonać ją o dowolnej porze roku. Większość dróg, którymi prowadzi, to drogi gruntowe, rzadko uczęszczane przez samochody. Pod kątem sumy przewyższeń, to z pewnością wspaniały kąsek dla rowerzystów przygotowujących się do startów w maratonach MTB.

Pojezierze Kaszubskie wypełnione jest po brzegi ciekawymi jeziorami. Jedne, z uwagi na występowanie wokół nich rzadkich gatunków roślin i zwierząt, objęte są ścisłą ochroną, inne udostępnione pod wypoczynek i turystykę. W poprzednich edycjach naszego cyklu wycieczek nad wodę w okolicach naszej aglomeracji opisywaliśmy wiele różnych jezior m.in.: Jezioro Borowo, Bieszkowickie, Zawiat, Otomińskie, Tuchomskie, Marchowo i wiele innych. Jedne, z uwagi na łatwość dojazdu i pobliską gastronomię, latem oblegane są przez tłumy, inne bardziej kameralne, które cieszą się spokojem.
Tym razem głównym celem naszej wycieczki były tzw. jeziora lobeliowe.

Jezior lobeliowych jest w naszym kraju tylko 155, z czego 151 znajduje się na Pomorzu. Poza Polską w Europie jeziora tego typu występują jeszcze w Norwegii, Finlandii, Danii i Szkocji. Usytuowane są w obniżeniach terenu; bezodpływowe, naturalne zbiorniki wodne dawniej otoczone były borami sosnowymi, dąbrowami czy buczynami. Cechami charakterystycznymi jezior lobeliowych są: kwaśny odczyn, niewielka ilość soli, skąpożywność, przezroczysta woda i piaszczyste dno. Swoją nazwę zbiorniki te zawdzięczają lobelii jeziornej, która objęta jest ochroną, stąd też w większości tych jezior niestety zakaz jest kąpieli. Latem, przy bezchmurnym niebie i odpowiednim załamaniu światła jeziora te mają piękny turkusowy odcień wody.

Kilka z nich mieliśmy okazję zobaczyć podczas ostatniej naszej wycieczki rowerowej. Na tym jednak nie koniec, niebawem zapewne wrócimy w te piękne okolice.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Przygodowa Majówka w Borach Tucholskich - Dzień 3

  • Początek trasy: Brusy
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 65,23 km
  • Czas trwania wyprawy: 9 godz. i 27 min.
  • Przewyższenia: 62 m
  • Suma podjazdów: 566 m
  • Suma zjazdów: 535 m

Rowerzystom trasę poleca Lubimyrowery.pl

W kolejnym dniu majówki przyszedł ponownie czas na rowerowe zwiedzania Borów Tucholskich. Początek trasy rajdu jak w dniach poprzednich w Męcikale. Dalej częśćiowo trasą wędrówki pieszej przemieszczamy się w kierunku Jeziora Zielonego i dalej do miejscowości Drzewicz. Niestety to odcinek dość piaszczysty i urzytkownikom rowerów turysycznych na cienkich kołach może przysporzyć sporo trudności. Można go ominąć, ale tym samym omija się bardzo ciekawe ze względów przyrodniczych obszary Jeziora Zielone, Jeziora Jeleń czy Dybrzyk. Dla tych kilku miejsc warto się zmierzyć z piachami Borów.
Od Drzewicza dalsza droga wiodła malowniczymi leśnymi duktami wzdłuż linii brzegowej niewielkich, ale bardzo atrakcyjnie położonych jezior Krzywce, Błotko, i Małe Krzywce. Cały odcinek wiodący czarnym szlakiem Tuchola - Bachorze. Od okolic Jeziora Plesno zmieniamy kierunek i zbliżamy się do Jeziora Charzykowskiego, którego trzymamy się przez najbliższe kilkadzisiąt kilometrów. Otaczamy Jezioro Charzykowskie korzystając ze szlaków Kaszubskiej Marszruty (Żółtego i Czerwonego). W miejscowości Swornegacie obieramy kierunek na Męcikał i bazę rajdu.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Wszystkie drogi prowadzą do Gdańska: Pelplin

  • Początek trasy: Tczew
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 82,81 km
  • Czas trwania wyprawy: 10 godz. i 47 min.
  • Przewyższenia: 108 m
  • Suma podjazdów: 857 m
  • Suma zjazdów: 787 m

Szy poleca tę trasę

Trzeba być nie całkiem jak się należy, by w drugą niedzielę pod rząd o siódmej trzydzieści (jeden) wsiadać w pociąg i jechać gdzieś tam w Polskę by cały dzień kręcić pedałami. Na dodatek w tę samą stronę. W stronę domu, oczywiście.

Tym razem wysiedliśmy z pociągu w Pelplinie. Ostatni raz byłem tu ze dwadzieścia lat temu ze szkolnym kołem PTTK, nie pamiętałem, że pelplińska katedra jest drugim największym ceglanym kościołem w Polsce. Po Bazylice Mariackiej w Gdańsku. Cóż, katedra była też chyba drugim... ogrzewanym kościołem w którym byłem. Żal było wychodzić na ten kociewski mróz.

Kto wie, że stalle (rzeźbione, drewniane ławy) w katedrze w Pelplinie są jednymi z najcenniejszych dzieł stolarstwa artystycznego w Polsce? Powstały w XV wieku - ilu ludzi, jak bardzo ważnych i jak bardzo zwykłych, na nich siedziało?

W ostatnich latach po większości pelplińskich ulic pobiegły ścieżki rowerowe, niedaleko przebiegła autostrada, miasto obiegła obwodnica, a nad nią, na Górze Papieskiej, stanął wielki krzyż, upamiętniający wizytę Jana Pawła II w 1999 roku. Wielki, błyszczący w promieniach słońca, otoczony herbami gmin i powiatów diecezji stoi... zupełnie niepilnowany. Gdyby tylko było nas więcej...

Nawet Wikipedia nie wie (jeszcze), że przeznany Florian Ceynowa ruszył do walk w Powstaniu Wielkopolskim z niewielkiej, mijanej przez nas w zawrotnym rowerowym pędzie Klonówki. Wspomina o tym tablica na głazie we wsi - kolejny niewielki odprysk wielkiej historii na naszych rowerach.

Po raz pierwszy na rowerach trafiliśmy też do Szpęgawska. Jeżdżąc między trzydziestoma dwoma grobami trudno opędzić się od myśli, w jakich spokojnych czasach żyjemy. Nikt nas nie wyprowadzi w nocy z domu z lufą przy głowie, nie zaprowadzi do lasu, nie strzeli w potylicę, nie wrzuci do wykopanego dołu, nie podpali ciała, a potem nie zaleje dołu wapnem... A wszystko to przeżyło kilka tysięcy kociewiaków - uczonych z Pelplina, nauczycieli ze szkół Kociewia, chorych ze szpitala w Kocborowie i wielu, wielu innych...

... a potem to już było z góry. Kociewskie ścieżki w jesiennym słońcu, pyszny pstrąg w Kleszczewie i 90 kilka kilometrów na liczniku. Choć ta ostatnia kwestia jeszcze długo budzić będzie kontrowersje...
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: Pochylnie Kanału Elbląskiego z roweru

  • Początek trasy: Dzierzgoń
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 82,82 km
  • Czas trwania wyprawy: 8 godz. i 22 min.
  • Przewyższenia: 129 m
  • Suma podjazdów: 431 m
  • Suma zjazdów: 432 m

GR3miasto poleca tę trasę rowerzystom

Żuławy to piękny region, obfity w różnego rodzaju zabudowania, które swój rozwój zapewniają osadnictwu holenderskiemu. Wybierając się na wycieczkę nadal można tu spotkać wiele pięknie rzeźbionych drewnianych domów, ceglanych kościołów, bądź ich ruin, a także starych cmentarzy mennonickich. Podczas naszej całodziennej wyprawy udało nam się zobaczyć każde z osobna, jednak głównym celem wycieczki były unikatowe w skali światowej zabytki hydrotechniczne. Mowa oczywiście o pochylniach na Kanale Elbląskim. Trasa choć wydaje się długa, pokona każdy średniozaawansowany rowerzysta. Poza tym zawsze rozłożyć ją można na cały dzień, bądź weekend.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Do Lasów Otomińskich

  • Początek trasy: Pruszcz Gdański
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 46,97 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 56 min.
  • Przewyższenia: 149 m
  • Suma podjazdów: 435 m
  • Suma zjazdów: 416 m

Trasę dla rowerzystów poleca Voyo1

Dobra rozgrzewka wokół jezior Bielkowskiego i Otomińskiego. Znikoma ilość asfaltu na trasie powoduje że jedzie się bezpiecznie i można zobaczyć okolice Trójmiasta z innej perspektywy.
W restauracji Tabun w Otominie zjedliśmy smaczny obiad.
Daniel po raz pierwszy na trasie z naszą ekipą.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Mała pętla wokół Bieszkowickich Moczarów

  • Początek trasy: Rumia
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 18,57 km
  • Czas trwania wyprawy: 1 godz. i 31 min.
  • Przewyższenia: 61 m
  • Suma podjazdów: 258 m
  • Suma zjazdów: 271 m

Trasę dla rowerzystów poleca GR3miasto

Blisko 20 km pętla wiedzie drogami gruntowymi i leśnymi duktami, z dala od jakiegokolwiek ruchu drogowego. To ciekawa propozycja szczególnie dla rodzin z dziećmi, które szukają wytchnienia na łonie przyrody. Trasa wiodąca wśród malowniczych jezior i mokradeł otuliny Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego wielu osobom przypadła do gustu i nic dziwnego wszak okolice te to naprawdę ciekawy rejon nie tylko pod kątem wycieczek rowerowych, ale także i wędrówek. Bliskie sąsiedztwo wspaniałych, okolicznych jezior i leśnej głuszy urozmaica ten krajobraz, sprawiając, że turysta może jeszcze bardziej zagłębić się w przyrodzie i poznać jej kwintesencję. Podczas naszej wycieczki zobaczyliśmy kilka jezior, zarówno zdatne do kąpieli i plażowania, jak i objętych ochroną.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Czarną Drogą po Borach Tucholskich

  • Początek trasy: Człuchów
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 41,72 km
  • Czas trwania wyprawy: 7 godz. i 51 min.
  • Przewyższenia: 40 m
  • Suma podjazdów: 366 m
  • Suma zjazdów: 360 m

Tourbike poleca tę trasę

Z serii Bory Tucholskie: start Swornegacie przez Owink, droga pilska do Pila Młyn, niebieska ścieżka dydaktyczna do Bachorza, dalej ścieżka wokół jeziora lobeliowego Wielkie Gacno do Funki, stamtąd przez Hubertówkę do bramy na szutrówce od strony Klosnowa i dalej na połnoc prosta Czarna Droga aż do Drzewicza; w Drzewiczu skręt na lewo asfaltówką do Sworów.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Kochasz rower ale zakupy robisz rozważnie? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Jak przygotować się na wycieczkę rowerową?

Najważniejszy jest stan techniczny Twojego roweru. Jeśli wybierasz się na swoją pierwszą wyprawę w sezonie, koniecznie zrób przegląd swojego jednośladu. Co warto zrobić przed rozpoczęciem sezonu? W skład przeglądu wchodzi szereg czynności do wykonania. Są to między innymi:

  • sprawdzenie napędu, przerzutek, linek oraz hamulców
  • dopompowanie kół
  • wyczyszczenie ważnych elementów

W skład przeglądu wchodzą również inne czynności. Rower powinno się serwisować przynajmniej raz w roku, by mieć pewność, że jest odpowiednio sprawny i by móc cieszyć się nim dłużej. Podczas jazdy mocno eksploatujemy sprzęt, dlatego tak istotne jest, by o niego dbać.

Można samodzielnie serwisować swój rower, chociaż do tego wymagana jest odpowiednia wiedza. W Internecie nie brakuje poradników na ten temat. Jeśli jednak wolisz, by Twoim jednośladem zajęli się specjaliści możesz oddać sprzęt do serwisu rowerowego.

Taki przegląd najlepiej jest wykonywać przed rozpoczęciem sezonu. Po sezonie też warto o niego odpowiednio zadbać. Pamiętaj, że im bardziej skrupulatnie będziesz dbać o sprzęt, tym dłużej Ci on posłuży.

Jeśli Twój sprzęt jest gotowy do użytku, pozostaje Ci zaplanować trasę i ruszać w drogę!

Co zabrać na rower?

W zależności od tego, jak długą planujesz wycieczkę, będzie zależeć Twoja lista rzeczy do zabrania ze sobą. Oczywiście na krótkie, jednodniowe wycieczki rowerowe, nie potrzebujemy wielu rzeczy. Sprawa komplikuje się jednak, jeśli planujemy dłuższą wyprawę.

Na wycieczkę rowerową warto ze sobą zabrać:

  • wodę
  • czapkę z daszkiem lub zwykłą
  • rękawiczki na rower
  • uchwyt na telefon do roweru
  • kask
  • okulary

Oczywiście lista rzeczy na rower będzie zależeć od indywidualnych preferencji. Podstawą będzie wygodny strój sportowy oraz buty. Bardzo wygodną opcją są specjalne majtki, spodenki lub legginsy na rower, które są bardzo miękkie, dzięki czemu możemy uniknąć obtarć i większego bólu.

Czapka z daszkiem świetnie sprawdzi się w słoneczny dzień, natomiast zwykła w chłodniejsze dni. Rękawiczki rowerowe zapobiegną obtarciom rąk, a okulary będą chronić Twoje oczy nie tylko przed promieniami słonecznymi ale również przed owadami.

Uchwyt na telefon będzie przydatny, jeśli chcesz swoją trasę śledzić w aplikacji. Kask jest istotny dla Twojego bezpieczeństwa.

Inne przydatne akcesoria: uchwyt na bidon oraz bidon na wodę, nóżka do roweru, zapięcie do roweru, plecak lub saszetka, a także oświetlenie.

Jeśli wybierasz się na dłuższą wycieczkę lista będzie znacznie dłuższa. Musisz pomyśleć, choćby o ubraniach na zmianę czy podstawowych narzędziach, które będą przydatne, jeśli rower ulegnie małej usterce (np. łyżki do opon cyz dętka zapasowa).

Piękna przyroda Pomorskiego w sam raz dla miłośników rowerowych wycieczek

Trudno o lepszy teren do rowerowych wycieczek niż woj. pomorskie, gdzie gęste lasy łagodnie przechodzą w szerokie plaże, omywane przez wody Bałtyku.

Jeśli lubicie przejażdżki po lesie, zaplanujcie wycieczkę do Borów Tucholskich. Na terenie parku narodowego czeka na was nie tylko piękny las, ale też aż 21 jezior, z których część łączy Struga Siedmiu Jezior. Warto również wybrać się na wycieczkę w poszukiwaniu Bartusia, najstarszego dębu w Borach, którego wiek ocenia się na 500 lub 600 lat.

Zupełnie inny krajobraz podziwiać można w Słowińskim Parku Narodowym, słynącym ze swoich ruchomych wydm. Najwyższą wydmą w parku i całym kraju jest Góra Łącka, licząca aż 40 m wysokości.

W Pomorskiem można też oglądać zwierzęta. Wybierzcie się na wycieczkę do Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego, gdzie czekają lwy, zebry i orangutany, a potem załadujcie rowery na prom i popłyńcie na Hel, do słynnego fokarium, by poznać życie, zwyczaje i zabawy pociesznych fok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Rowerem w woj. pomorskim. Gdzie w weekend 18 - 19 maja? Zobacz podpowiedzi wypraw - Dziennik Bałtycki

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński