Spis treści
Ryanair — popularny, ale...
Ryanair to popularna linia lotnicza w Europie, znana ze swoich atrakcyjnych cen biletów. Niemniej jednak wiele osób narzeka na niewygodne fotele i ograniczoną przestrzeń na nogi. Bez względu na to, jaką linią lotniczą podróżujesz, unikanie środkowego miejsca jest pożądane. Jak tego dokonać?
Najlepiej oczywiście zająć miejsca przy oknach lub przy przejściu. Miejsca przy oknach zapewniają piękne widoki i dodatkowe oparcie, a te przy przejściu umożliwiają łatwiejszy dostęp do wyjścia. Niestety, środkowe miejsce ma niewiele zalet.
Ryanair oferuje możliwość wyboru miejsc podczas rezerwacji, ale niestety zazwyczaj wiąże się to z dodatkowymi opłatami. Ceny za wybór konkretnego miejsca wahają się od 4,5 do 15,5 euro w zależności od lotu. Jednakże istnieje sposób na uniknięcie tych dodatkowych kosztów.
Czytaj też: Chcesz wnieść wodę na lotnisko? Istnieje banalny sposób, o którym na pewno nie pomyślałeś!
Jak uniknąć środkowego miejsca w samolocie?
Ryanair pozwala na wybór miejsc za dodatkową opłatą, ale jest sposób, aby tego uniknąć. Jak? Po prostu zdecyduj się na odprawę się jak najpóźniej. Zdaniem ekspertów, linie lotnicze, w tym Ryanair, często przydzielają środkowe miejsca jako pierwsze, aby zachęcić pasażerów do płacenia za wybór miejsca. Dlatego pasażerowie odprawiający się na końcu mają szansę na lepsze miejsca, często za darmo.
Ten trik potwierdził znany dziennikarz lotniczy Simon Calder. Opisał on, jak Ryanair przydziela miejsca, a odprawiający się na końcu mają często lepszy wybór miejsc. Podobne doświadczenia potwierdził także Mick cytowany przez The Independent. Oczywiście, nie ma gwarancji, że zawsze zadziała, ale warto spróbować.
Mając świadomość, jak działa system przyznawania miejsc przez Ryanair, możesz spróbować zwiększyć swoje szanse na wygodniejsze miejsce bez konieczności dodatkowych opłat. Pamiętaj jednak, że zawsze istnieje ryzyko, że teoria nie sprawdzi się w praktyce.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Podróży codziennie. Obserwuj Stronę Podróży!
Źródła: The Independent, turystyka.wp.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?