Tym razem bowiem pogoda nie sprzyjała turystom, którzy raz wystawiali się na promienie słoneczne, a zaraz potem chowali się uciekając przed deszczem i gradem.
- Całe szczęście, że stali goście nie zawiedli - podkreślają mieszkańcy Międzyzdrojów, którzy żyją z turystyki. - Bo to dzięki nim restauracje i kawiarnie nad morzem są zapełnione.
Spacery brzegiem morza tym razem nie cieszyły się taką popularnością, bo przechadzając się po plaży jeszcze dotkliwiej czuć było zimny wiatr z północy. Za to sporo osób wybrało się na przechadzki kawałkiem nowej kładki, która prowadzi spod molo na wschód do Hotelu Vienna House Amber Baltic Międzyzdroje. Mówią też, że nie mogą się doczekać, aż powstanie kolejny odcinek kładki nad morzem, który ma prowadzić aż do Bazy Rybackiej przy Kaczej Górze.
- Liczymy na to, że już w tym sezonie ten drugi odcinek kładki będzie gotowy - mówią.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?