Rozpoczęła się realizacja obwodnicy Kobylanki, Morzyczyna i Zieleniewa w formule projektuj i buduj. Po jej zakończeniu cały odcinek od granic Szczecina do obwodnicy Stargardu zostanie oznakowany jako droga ekspresowa S10.
Nie znaczy to, że szybko zobaczymy na polach jakiś sprzęt. Prace ruszą fizycznie prawdopodobnie dopiero na wiosnę 2019 r.,. a zakończenie prac nastąpi rok później, w 2020 r.
Nie ma natomiast pieniędzy na realizację całej S10 prowadzącej od granicy w Lubieszynie obok Szczecina, Stargardu, Bydgoszczy, Torunia do Warszawy. Jest tylko na liście rezerwowej mapy drogowej kraju. A to oznacza w praktyce, że jeśli gdzieś pieniądze nie zostaną wykorzystane, to może przejdą do regionu, który ma już gotowe wszystkie dokumenty i plany. Stąd oddział szczeciński GDDKiA już przystąpił do załatwiania wszystkich formalności.
Na razie dla odcinka od Kijewa do Szczecina (Zdunowo) zostanie opracowane Studium Techniczno Ekonomiczno Środowiskowe z elementami Koncepcji Programowej. Dla odcinka od Stargardu do Piły zostaną zaktualizowane opracowania projektowe (obecne zdezaktualizowały się), a następnie po uzyskaniu Decyzji Środowiskowej zostanie zlecone opracowanie Koncepcji Programowej, która zgodnie z harmonogramem przygotowania inwestycji powinna być gotowa w 2021 roku. A później przyjdzie modlić się o pieniądze z rządu.
Plany szczecińskiego oddziału GDDKiA obejmują kilka odcinków o długości 114 km, czyli od granicy państwa do granicy miasta (Zdunowo), dalej od końca obwodnicy Stargardu do początku obwodnicy Wałcza i od końca obwodnicy Wałcza do początku obwodnicy Piły, tj. połączenia S10 z S11.
Zobacz także: Remont Trasy Zamkowej. Jeden pas mniej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?