3 z 6
Poprzednie
Następne
"Zamach" w rezerwacjach na "Smoleńsk". Żart? Nie, efekt frustracji
Anna Borkowska, psychoterapeutka:
- Ludzie robią takie dziwne rzeczy bardzo często z powodu frustracji sytuacją polityczną. I nie do końca ma to znaczenie jakie maja poglądy polityczne. Bo męczy ich obserwowanie tej ciągłej walki i wzajemnych oskarżeń.
To wydarzenie w Multikinie ma rys trochę zabawny, ale my widzimy teraz, co się na przykład dzieje w Wielkiej Brytanii, i może powinna przyjść refleksja, czy to jest dobre i rzeczywiście zabawne.
Bo nagle okazuje się, że frustracja przeradza się w przemoc i inne straszne rzeczy. A to się wszystko zaczyna od słowa, na poziomie konfliktu wartości.
Czytaj również: Rozmowa z reżyserem Antonim Krauze o filmie "Smoleńsk"