O godzinie 12 miasto zamarło na dwie minuty, by w ten sposób uczcić ofiary, które zginęły pod Berlinem.
- Całe miasto jest w szoku po tragedii. Wszyscy znaliśmy uczestników tej wycieczki. Trudno nam pogodzić się z taką stratą - mówili nam mieszkańcy Złocieńca spotkani na ulicach miasta.
W złocienieckim kościele trwają przygotowania do mszy świętej pamięci ofiar wypadku, którą zaplanowano na godzinę 18. Z kolei w Urzędzie Stanu Cywilnego w ratuszu wystawiono księgę kondolencyjną, do której wpisują się mieszkańcy Złocieńca.
Przypomnijmy, burmistrz Złocieńca poinformował wczoraj o żałobie w mieście, która potrwa do 3 października. - Prosimy o odwołanie wszelkich zaplanowanych imprez - powiedział tuż po podpisaniu odpowiedniego dokumentu wprowadzającego żałobę na terenie miasta. Żałoba obowiązuje też dziś na terenie całego województwa.
- Dostaliśmy informację, że dziś do Złocieńca mogą wrócić trzy osoby ranne w wypadku, ale to jeszcze nie potwierdzona ostatecznie wiadomość - powiedział Piotr Antończak, wiceburmistrz. - Wiemy natomiast, że policja niemiecka ma przekazać bagaże uczestników wycieczki. Otrzyma je policja w Złocieńcu, zostanie u nas zmagazynowana, potem opisana w protokołach i dopiero następnie przekazana rodzinom. Taka jest procedura.
Serwis specjalny - wypadek polskiego autokaru pod Berlinem. Zdjęcia, wideo, informacje
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?