Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z tych wyborów trzeba wyciągnąć wnioski. W tym politycy z regionu są zgodni

Bogna Skarul
Bogna Skarul
Komentarze polityków z regionu po niedzielnych wyborach samorządowych
Komentarze polityków z regionu po niedzielnych wyborach samorządowych Andrzej Szkocki
Pierwsze komentarze, uwagi, przemyślenia zebrane w poniedziałek, po nieoficjalnych wynikach wyborów w Zachodniopomorskiem.

Sprawdziła się gra zespołowa - ocenia Sławomir Nitras

- Jesteśmy zadowoleni z wyników w zachodniopomorskim. Mamy powód do satysfakcji - powiedział Sławomir Nitras, minister sportu, Koalicja Obywatelska. - Widzimy po tych wynikach, że sprawdziła się gra zespołowa. Mamy rekordowy wynik w radzie miasta w Szczecinie (Koalicja Obywatelska ma 19 mandatów na 31 radnych - przyp. red.). Właściwie możemy rządzić samodzielnie. Liczymy na dobrą współpracę z prezydentem Piotrem Krzystkiem. Oczywiście będziemy współpracować z Trzecią Drogą. Ale z wyników tych wyborów wyłania się jeszcze jeden wniosek: wyborcy stawiają na młodych ludzi jako swoich przedstawicieli. To musi zmienić naszą strategię. Teraz czas na pracę.

Dariusz Wieczorek: Cieszą wyniki lewicy w Stargardzie, Świnoujściu, Kołobrzegu

- Wybory samorządowe zawsze dla Lewicy były najtrudniejsze - ocenił Dariusz Wieczorek, minister nauki i szkolnictwa wyższego, Nowa Lewica. - To przez metodę liczenia D’Hondta. Na pełne wyniki jeszcze czekamy. Nie ma bowiem jeszcze wygranych w mniejszych miastach, a tam możemy liczyć na lepszy wynik. Po wygranej Joanny Agatowskiej (z Lewicy, choć startowała z własnego komitetu wyborczego - przyp. red.) w Świnoujściu widać z kolei jak ważna jest codzienna praca, i to nie na ostatnią chwilę, a przez cały czas. Jesteśmy też zadowoleni z wyników w Stargardzie i Kołobrzegu, gdzie popieraliśmy tam kandydatów. Wynik Lewicy procentowy mógłby lepszy, ale poczekajmy jeszcze na ostateczne wyniki.

Zbigniew Bogucki: To będzie kolejnych pięć lat straconych dla Szczecina

- Chciałbym podziękować wszystkim, którzy głosowali na mnie. Dziękuję także tym, którzy głosowali na PiS i wszystkim, którzy brali udział w niedzielnych wyborach. Zwyciężyliśmy. Po raz kolejny. Jesteśmy demokratami i nie boimy się wyborów. Mało tego, umiemy je wygrywać. Polska to nie tylko Warszawa i inne duże miasta. To również prowincja - podkreślił Zbigniew Bogucki, poseł, kandydat na prezydenta Szczecina z PiS. - Ale gratuluję zwycięzcy. Jednak chciałem zauważyć, że ja w Szczecinie zrobiłem wynik, którego nikt nigdy w Szczecinie nie zrobił. I w Szczecinie właściwie było tylko dwóch kandydatów na prezydenta. Jeden popierany mocno przez Platformę Obywatelską. Myślę, że teraz Platforma pluje sobie w twarz, bo wyniki pokazują jej dobry rezultat. Ale moim zdaniem teraz przed Szczecinem będzie kolejnych pięć straconych lat, a to widać po efektach tych ostatnich 17 lat. Natomiast ten mój wynik w Szczecinie pokazał, że PiS nie jest zatopiony, jak chcieliby niektórzy politycy. A my wracamy pomału do gry, do tego co było. Musimy zerwać z panującym przeświadczeniem, że PiS zrobiło coś złego, bo przecież jest wprost przeciwnie.

Wyborcy nie lubią kłótni - mówi Adam Rudawski

- Wyniki tych wyborów pokazują, że koncepcja „koalicji 15 października” to kierunek, który się sprawdza. Wyborcy oczekują współpracy, współdziałania. Nie lubią kłótni. Z wyników Polski 2050 w zachodniopomorskim jestem zadowolony. Dobrze wypadł prezydent Stargardu Rafał Zając, którego popieraliśmy, dobrze wypadła Anna Mieczkowska z Kołobrzegu, za którą także stanęliśmy. Popieraliśmy też prezydenta Piotra Krzystka. Natomiast martwi mnie frekwencja, była niższa niż ta w 2018 roku. Dlaczego? Myślę, że wybory 15 października trochę za bardzo uspokoiły społeczeństwo. Wynika z tego, że jest jeszcze za wcześnie na to uspokojenie, że nadal musimy walczyć i pokazywać nasze wartości. Musimy z tego, co się stało z frekwencją w tych wyborach w całym kraju, ale także w Szczecinie i całym województwie, wyciągnąć wnioski.

Olgierd Geblewicz: Na Pomorzu Zachodnim zwyciężymy

- Wygraliśmy te wybory w największych miastach. Mamy prawie taki sam wynik do sejmików jak PiS. Bardzo dziękuję wszystkim za te wybory. Na Pomorzu Zachodnim wystawiliśmy bardzo mocną drużynę. Dlatego na Pomorzu Zachodnim zwyciężymy - powiedział Olgierd Geblewicz, szef zachodniopomorskiej PO, marszałek województwa. - W Szczecinie na pewno wygraliśmy, czekamy na wyniki z innych miast. Wszystkim, których spotkaliśmy na kampanijnym szlaku, którzy dzielili się z nami swoimi problemami, bardzo dziękujemy za każdy gest życzliwości, za każdy głos na Koalicję Obywatelską. Prawdziwa Polska nie jest tylko na górze, gdzie na szczęście rządzi rząd Donalda Tuska, ale też na dole - w samorządach.

Jarosław Rzepa: Liczę na trzecią pozycję w województwie

- Jeszcze nie ma ostatecznych wyników w zachodniopomorskim, więc nic kategorycznie nie można powiedzieć - zaznaczył Jarosław Rzepa, poseł na sejm z Trzeciej Drogi/PSL. - Za bardzo do tych wyników sondażowych się nie przyzwyczajam. Moim zdaniem Trzecia Droga będzie miała w zachodniopomorskim trzecie miejsce. Dlatego jeszcze z konkretnym komentarzem się wstrzymuję.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński