Na razie sprawa jest w gestii prokuratury rejonowej w Stargardzie Szczecińskim na którego terenie znajduję się siedziba przewoźnika (Suchań w powiecie stargardzkim).
Prawdopodobnie jutro zapadnie decyzja, że śledztwo będzie prowadziła prokuratura okręgowa w szczecinie.
Podobnie było, gdy wydarzył się wypadek w Grenoble.
Na razie polscy prokuratorzy mają związane ręce. Muszą czekać na to co ustali niemiecka policja i prokuratura.
Być może nasi śledczy pojadą do Niemiec, aby brać udział w czynnościach, między innymi w badaniu rozbitego autokaru. Będą mogli też przesłuchać pozostałych pasażerów, którzy wrócą do Polski. Ale i tak muszą czekać na komplet dokumentów od niemieckiej strony.
To może potrwać kilka tygodni lub miesięcy. Dotychczasowa praktyka pokazuje jednak, że współpraca polsko-niemiecka w sprawach karnych układała się bardzo dobrze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
