Około godz. 14.15 kierowca hyundaia jadąc ulicą Dąbrowskiego od strony ul. Piekary, zasnął za kierownicą i zjechał na lewą stronę jezdni. Potrącił pieszą i uderzył w ogrodzenie.
- Pracowałem w nocy i nawet nie wiem jak to się stało, że nagle zasnąłem - mówi przerażony kierowca pojazdu.
Kobieta z otwartym złamaniem nogi trafiła do szpitala.
Samochód przekoziołkował i spadając z murka zatrzymał się na masce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!