W przypadku filharmonii pojawił się problem z hiszpańską firmą, która jest podwykonawcą Warbudu SA budującego ten obiekt.
- Hiszpańska firma jest odpowiedzialna za wykonanie dachu, ale nie wywiązuje się z terminu, stąd opóźnienia - mówi Krystyna Kurzawa z Wydziału Inwestycji Miejskich Urzędu Miasta w Szczecinie. - Warbud zamierza rozwiązać umowę z podwykonawcą i przejąć budowę dachu.
W przypadku Trafostacji Sztuki sytuacja jest bardziej skomplikowana. Obiekt jest zabytkowy. Podczas budowy odkryto kilka zabytkowych elementów, które trzeba było konsultować z Miejskim Konserwatorem Zabytków, a to powodowało przerwy.
- W trakcie realizacji inwestycji musieliśmy wprowadzać zmiany w projektach - mówi Krystyna Kurzawa. - Podczas głębokich wykopów okazało się, że niemiecki drenaż był niesprawny i trzeba było go odtworzyć. Z wykopu zaczął wypływać płynny grunt. Należało wykonać ściankę szczelną. Natrafiliśmy na pozostałości murów historycznych, dlatego konserwator zabytków wstrzymywał roboty na pewien czas.
W przypadku Trafostacji podpisany został aneks do umowy wydłużający termin wykonania do 22 kwietnia 2013 roku.
Na Filharmonię w 2013 roku w budżecie jest przeznaczone 71 mln zł, a na Trafostację - 7 mln zł. Obie inwestycje są współfinansowane z pieniędzy unijnych. Pracownicy WIM zapewniają, że te pieniądze nie przepadną z powodu opóźnień, ponieważ miasto ma zgodę na przedłużenie terminu oddania obu inwestycji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?