Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracowity rok dla żołnierzy ze Szczecina i Stargardu. Więcej szkoleń i ćwiczeń

Marek Jaszczyński
Kawalerzyści „Second Dragoons” ćwiczą obecnie na poligonie drawskim z 12 Brygadą Zmechanizowaną. Przyjechali na Strykerach - to najnowocześniejsze transportery kołowe amerykańskiej armii.
Kawalerzyści „Second Dragoons” ćwiczą obecnie na poligonie drawskim z 12 Brygadą Zmechanizowaną. Przyjechali na Strykerach - to najnowocześniejsze transportery kołowe amerykańskiej armii. U.S. Army/Sgt. Paige Behringer
W tym roku będzie jeszcze więcej ćwiczeń oraz szkoleń międzynarodowych z sojusznikami. Powód? Niestabilna sytuacja polityczna tuż u granic Polski, a tym samym i paktu NATO.

W roku 2016 polscy żołnierze, wezmą udział w blisko 300 ćwiczeniach i szkoleniach z czego ponad 150 prowadzone będzie w układzie międzynarodowym w kraju i poza granicami.

- Stanowi to ponad 100-procentowy wzrost aktywności szkolenia międzynarodowego w stosunku do roku poprzedniego. Wspólnie z Polakami na terenie naszego kraju ćwiczyć będą żołnierze z ponad 20 krajów, najwięcej z Francji, Kanady, Niemiec, USA i Wielkiej Brytanii. Na chwilę obecną można powiedzieć, że będzie ich znacznie więcej niż w roku poprzednim - mówi podpułkownik Marek Pietrzak z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Obecnie na drawskim poligonie trwa szkolenie polskich i amerykańskich żołnierzy pododdziałów zmotoryzowanych. Amerykańska kompania zmotoryzowana w sile ok. 150 żołnierzy ze składu 3 batalionu 2. Pułku Kawalerii stacjonującego na co dzień w bawarskim Vilseck, dysponująca 16 transporterami Stryker, w ciągu najbliższych kilku miesięcy będzie współdziałała z polskimi żołnierzami. Plan jest intensywny i zakłada szkolenie z żołnierzami kilku jednostek, przemieszczenia pomiędzy poligonami.

Obecnie Jankesi szkolą się z 12 Brygadą Zmechanizowaną, a niebawem będą ćwiczyć z 7 Brygadą Obrony Wybrzeża. 12 BZ i 2 pułk kawalerii rywalizowały we wspólnych zawodach. W zmaganiach wystartowało 20 zespołów (10 drużyn polskich i 10 amerykańskich- każda drużyna w składzie 4 żołnierzy).

- Rywalizacja składała się z biegu na dystansie 4 kilometrów, z plecakami o wadze około 20 kilogramów i strzelań sytuacyjnych - relacjonuje kapitan Janusz Błaszczak z Błękitnej Brygady. - W ogólnej klasyfikacji najlepszy okazał się zespół polski w składzie:porucznik Piotr Skrzypiński, sierżant Łukasz Studziński, plutonowy Piotr Szałański i kapral Andrzej Benewiat. Kolejne trzy miejsca również przypadły w udziale żołnierzom Błękitnej Brygady.

Jednak największym sprawdzianem dla naszych sił zbrojnych będzie czerwcowe ćwiczenie „Anakonda-16”, która poprzedzi szczyt NATO w Warszawie, który ma wyznaczyć nową strategię Paktu Północnoatlantyckiego wobec zmieniających się zagrożeń i sytuacji geopolitycznej.

Ćwiczenie „Anakonda” jest przygotowywane przez dowództwo operacyjne, ale znakomitą większość narodowego wkładu będą w nim stanowili żołnierze jednostek podległych dowództwu generalnemu. Manewry te odbędą się na wszystkich poligonach w kraju, na lądzie, morzu oraz w powietrzu. Anakonda będzie sprawdzianem współdziałania armii i układu pozamilitarnego z państwami Sojuszu.

Wojsko będzie ćwiczyć na wszystkich poligonach w kraju, w tym w Drawsku Pomorskim, Żaganiu, Wędrzynie oraz Nowej Dębie.

Z dotychczasowych deklaracji wynika, że w ćwiczeniu weźmie udział około 26 tysięcy żołnierzy z 18 państw NATO i z pięciu Państw Partnerstwa dla Pokoju. Jednocześnie zaangażowane będą w nie wszystkie rodzaje sił zbrojnych i służb

Więcej będzie też szkoleń z udziałem rezerwistów oraz ochotników na kursach przygotowawczych na potrzeby korpusu szeregowych. Zwiększy się nie tylko liczba szkolonych (z około 14 tys. w 2015 roku do 36 tys. w roku bieżącym), ale ćwiczenia rezerw zostaną przeprowadzone w nowej formule, w zwartych pododdziałach podczas ćwiczeń organizowanych przez dowódców brygad i dywizji.

Tyle ćwiczeń za nami

W 2015 roku Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych i jednostki podległe przeprowadziły ponad 200 ćwiczeń narodowych i międzynarodowych (odpowiednio: 138 i 70).

Był to prawie 40-procentowy wzrost aktywności szkoleniowej w porównaniu z 2014 rokiem. Na polskich poligonach szkoliło się przeszło 16 tys. żołnierzy z 18 państw. Wszystkie te przedsięwzięcia organizowane były w układzie połączonym, czyli przy współudziale różnych rodzajów sił zbrojnych.

Amerykańscy kawalerzyści

Tradycje amerykańskiego 2. pułku kawalerii sięgają początków XIX wieku, kiedy to sformowano pułk dragonów, który walczył z Anglikami.

Uczestniczył w najsłynniejszej bitwie Wojny Secesyjnej pod Gettysburgiem, w której walczył po stronie Północy. W czasie I wojny światowej, pułk walczył w Europie. W czasie II wojny światowej, pułk (tym razem pod nazwą 2. Grupy Kawalerii) wylądował we Francji w lipcu 1944 roku, stając się częścią 3 Armii generała Pattona. Kawalerzyści byli znani jako „Duchy Armii Pattona” ze względu na dalekie rajdy za niemieckimi liniami. Pułk dotarł pod koniec wojny nawet do Czechosłowacji, niewiele brakowało, żeby uprzedził Sowietów przed zajęciem Pragi.

Zobacz więcej:

Wyjście ze strefy śmierci "Błękitnej Brygady" [zdjęcia]

Polecamy na gs24.pl:

>>>

Zobacz także:

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński