Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szykuje się przełom na Alei Kwiatowej [zdjęcia]

Mariusz Parkitny
Modernizacja Alei Kwiatowej kosztowała osiem milionów złotych, ale plany ożywienia popularnego niegdyś deptaku nie wyszły
Modernizacja Alei Kwiatowej kosztowała osiem milionów złotych, ale plany ożywienia popularnego niegdyś deptaku nie wyszły
Deptak wypięknieje bez konieczności zmian w planie przestrzennym.

Wiele wskazuje, że tak się stanie. Przedstawiane są różne propozycje dotyczące nowej roślinności oraz elementów małej architektury, które pojawią się na alei - mówi Piotr Zieliński ze szczecińskiego magistratu.

Zwycięski projekt Budżetu Obywatelskiego na upiększenie Alei Kwiatowej ma być zrealizowany w przyszłym roku. Jest w projekcie „dużego” budżetu miasta, który radni będą głosowali na najbliższej sesji. Gdy miesiąc temu ogłaszano wyniki głosowania BO, nikt nie spodziewał się problemów. Zwycięski projekt przewiduje nasadzenia kwiatów oraz powrót handlu (głównie sprzedaż roślin) na Aleję Kwiatową. Autorem zwycięskiej koncepcji jest społecznik Remigiusz Kamiński.

- Aleja kwiatowa stała się betonową pustynią omijaną przez turystów i mieszkańców. Przywrócenie jej dawnej świetności jest możliwe poprzez nasadzenia roślin, w specjalnych zdobionych gazonach, ozdobnych koszach, czy też w postaci rzeźb z kwiatowych. Ponadto, by ożywić tą ulicę, należy przenieść tam - do stylizowanych, pasujących do otoczenia, ekologicznych i estetycznych pawilonów - osoby handlujące kwiatami z placu Szarych Szeregów i Bramy Portowej - pisał.

Okazało się, że z handlem będą kłopoty, bo plan zagospodarowania przestrzennego nie pozwala na stawianie na alei straganów, czy stoisk.

Rozpoczęły się gorączkowe rozmowy jak wybrnąć z pata. Kamiński zapewnia, że jest gotowy na kompromis. Rozmawia z urzędnikami i jest szansa na porozumienie.

- Cały czas trwają spotkania z autorem zwycięskiej koncepcji. Uczestniczy w nich także Zakład Usług Komunalnych i ogrodnik miasta. Najważniejsze, że idea za którą głosowali mieszkańcy, czyli pojawienie się kwiatów, zostanie zrealizowana. Zapisy obecnie obowiązującego planu nie dopuszczają pawilonów, ale nie jest to przeszkoda, która uniemożliwia realizację całego projektu. Autor jest gotowy na modyfikacje swojego projektu. W związku z tym wiele wskazuje na to, że nie będzie potrzeby zmian w planie - wyjaśnia Piotr Zieliński.

Na handel na alei nie zgadza się Jacek Lenart, szczeciński architekt, autor obecnego wyglądu deptaku.

- To nie jest miejsce przeznaczone na handel, i takie założenie przyświecało temu projektowi. Inną sprawą jest, dlaczego w tym miejscu nic się nie dzieje, choć plany były ambitne. Ale to już nie jest kompetencja architekta - mówi Głosowi Jacek Lenart.

Urzędnicy obiecywali, że deptak będzie tętnił życiem, ale skończyło się na kilku wystawach i drobnych imprezach organizowanych przez osoby prywatne, jak na przykład spotkanie kilka dni temu miłośników Gwiezdnych Wojen.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński