Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Umierający pies w aucie? Można wybić szybę!

Paulina Targaszewska
Na parkingach przed hipermarketami pies czekający na swych właścicieli to częsty widok. Trzeba pamiętać, żeby umożliwić mu dostęp do świeżego powietrza.
Na parkingach przed hipermarketami pies czekający na swych właścicieli to częsty widok. Trzeba pamiętać, żeby umożliwić mu dostęp do świeżego powietrza. Andrzej Szkocki
Jeśli zauważysz konającego z gorąca psa, zamkniętego w samochodzie podczas upału, zadzwoń po policję lub straż miejską. Jeśli psu będzie grozić niebezpieczeństwo - można zbić szybę, aby ratować jego życie.

Upalne dni dają się we znaki nie tylko dzieciom i osobom starszym. Wysokie temperatury i palące słońce jest męczące także dla zwierząt. Niestety, niektórzy właściciele bezmyślnie pozostawiają swoich pupili w gorące dni w nagrzanym, zamkniętym samochodzie. Z taką sytuacją w minioną niedzielę spotkała się nasza Czytelniczka Sandra. Zauważyła w zaparkowanym samochodzie na parkingu sklepu Lidl niewielkiego psa.

- Zrobiłam zakupy i po ok. 15 minutach wyszłam z zakupami ze sklepu. Wtedy zauważyłam psa zamkniętego w aucie, bez otwartej szyby ani odrobiny wody, ziającego i czekającego na swoich właścicieli - pisze w liście do redakcji Sandra. - Jak wiadomo, gdy na dworze jest gorąco, samochód nagrzewa się w ekspresowym tempie. Każdy zna to z autopsji.

Nasza Czytelniczka wróciła do sklepu, aby poszukać właścicieli zwierzaka. Po odnalezieniu ich, usłyszała zapewnienie, że za chwilę wyjdą do psa.

- Wyszli dopiero po kolejnych 20 minutach i na moje pytanie jak można zamknąć psa i nawet okna nie zostawić mu otwartego powiedzieli "a co mieliśmy z nim zrobić" po czym zaczęli się awanturować i mówić, żebym zajęła się swoimi sprawami. Byli bardzo aroganccy i chamscy i nie widzieli w tej sytuacji żadnego problemu - pisze Sandra.

Jak zachować się w takiej sytuacji? Na początku - tak jak nasza Czytelniczka - powinniśmy poszukać właścicieli zwierzęcia i zainterweniować. Jeśli jednak nigdzie w pobliżu ich nie ma, a zwierzę zamknięte w samochodzie jest ledwo żywe, mamy prawo do bardziej drastycznych posunięć.

- W polskim prawie istnieje zapis dotyczący stanu wyższej konieczności, jeśli życiu zwierzęcia zagraża niebezpieczeństwo - mówi Karolina Winter z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Szczecinie. - Jeżeli pies jest zamknięty w samochodzie, ledwo oddycha, traci przytomność, a my mimo prób nie jesteśmy w stanie odnaleźć jego właściciela, mamy prawo wybić w samochodzie szybę, aby ratować psa. W tej sytuacji życie zwierzęcia jest wyższą wartością niż szyba w samochodzie.

Prawo do zbicia szyby potwierdzają także policjanci. Zaznaczają jednak, że lepiej nie robić tego samemu.

- Jeśli zauważymy konające w zamkniętym samochodzie zwierzę pozostawione bez opieki, najlepiej wezwać odpowiednie służby takie jak policja czy straż miejska - radzi asp. Irena Kornicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - Funkcjonariusze będą mogli wówczas działać zgodnie z algorytmem postępowania. Jeśli pojawią się ku temu przesłanki, będą mieć prawo zbić szybę w samochodzie. Osoba zgłaszająca problem uwięzionego psa nie będzie mieć natomiast później problemów prawnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński