Przed Sądem Okręgowym w Szczecinie kończy się proces dotyczący zabójstwa Artura Ł., kryminalisty i recydywisty z Polic. Zabił go nożem 35-letni Paweł H., który do świętoszków też nie należy. Obu panów, oprócz kryminalnej przeszłości łączyło jeszcze coś: uczucie do Agnieszki G. Kobieta zanim związała się z oskarżonym, spotykała się z Arturem Ł.
Mężczyzna został zabity rok temu, cztery dni po wyjściu z więzienia, gdy postanowił odwiedzić dawną ukochaną. Z ustaleń śledztwa wynika, że Paweł H. ruszył na konkurenta z nożem. Potem wrócił do pokoju oglądać telewizję. Na ostatniej rozprawie zeznawał niejaki Kamil S., który ostatnio dorabia sobie jako ogrodnik. Udowadniał jak złym człowiekiem był zabity.
- Ja akurat się go nie bałem, choć ludzie się go bali. On znęcał się psychicznie nad Pawłem. Opowiadał takie rzeczy, które raniłyby każdego mężczyznę. Rozpowiadał, że to on jest ojcem dziecka, a nie Paweł i że wybrał dziecku imię - zeznawał.
Z zeznań policjantów wynika, że oskarżony przyznał się do winy chwilę po zatrzymaniu, ale twierdził, że Ł. rzucił się na niego z butelką po piwie.
- Na komisariacie a to płakał i żałował, że zabił i nie zobaczy syna, a raz śmiał się i cieszył - zeznawali.
- Ja się śmieję jak jestem zdenerwowany, a nie dlatego, że się źle zachowuję - złożył oświadczenie Paweł M.
Przed wizytą Artura Ł., para kłóciła się. Gdy konkurent pojawił się pod oknem, Agnieszka miała powiedzieć do Pawła: - Jak jesteś taki mądry, to na schodach czeka na ciebie Arturek.
Po tych słowach oskarżony, który miał we krwi prawie trzy promile alkoholu pobiegł po nóż. Po zabójstwie krzyknął do swojej kobiety: - Masz czego chciałaś.
Zobacz także: Ciężarówka użyta w zamachu w Berlinie jest już w Szczecinie
Polecamy na gs24.pl:
- Czy Materla pracował dla bossów Pruszkowa? Tak twierdzi "Masa"
- Hipokrates 2017 – kandydaci ze Szczecina i powiatu polickiego
- Goleniowski rekord. Kobieta miała 11 promili alkoholu we krwi
- Codziennie rano czekał aż przyjdą po niego antyterroryści
- Szczecinianin zatrzymany za podwójne zabójstwo w Niemczech [WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?