Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tramwaj nie przyjechał? W Szczecinie brakuje motorniczych. Nie ma chętnych do pracy

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Niech nikogo nie zdziwi, że tramwaj nie przyjedzie. Zdarza się, że kursy wypadają z linii, bo brakuje ludzi do obsługi. Potrzeba minimum 20 osób.

„Tramwaje Szczecińskie” potwierdziły w rozmowie z „Głosem”, że brakuje motorniczych. Niektóre kursy wypadają z rozkładu. Brakuje około 20 osób dla wygodnego rozplanowania grafików.

- Staramy się, aby były to linie, na których brak będzie najmniej uciążliwy dla pasażerów - mówi Hanna Pieczyńska, rzecznik TS. - Głównym powodem jest to, że przez ostatnie dwa lata nie mieliśmy możliwości prowadzenia szkoleń na nowych motorniczych, przez inwestycję prowadzoną w zajezdni Pogodno. Tam właśnie jest plac manewrowy, na którym uczą się przyszli pracownicy. Przez czas remontu napływ nowych pracowników został wstrzymany, a linii tramwajowych nie ubywa.

Spółka zapewniła, że trwają egzaminy ponad 20 kandydatów na motorniczych i jeszcze w tym roku rozpocznie się kolejny kurs dla 24 osób. Dzięki temu uda się zatrudnić nowych pracowników i uzupełnić braki.

W tej chwili w TS pracuje 200 motorniczych na umowę o pracę i około 65 na umowę zlecenie. Motorniczy zaczynający pracę dostaje umowę-zlecenie i 19 złotych za godzinę pracy. Ile godzin jeździ? - To zależy od potrzeby, zwłaszcza teraz, kiedy brakuje nam motorniczych. Kiedy sprawdzi się, to proponujemy umowę o pracę - wyjaśnia Pieczyńska.

Zobacz też: Co szczecinianie sądzą o rowerze miejskim?

Polecamy na gs24.pl:

Posejdon zamieni się w wielkie nowe centrum [zdjęcia]

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński