Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"To było okropne doświadczenie, tak nie powinien zachowywać się łowczy miejski". Kolejna kontrowersyjna interwencja Ryszarda Czeraszkiewicza

Celina Wojda
Celina Wojda
Zdjęcie od czytelnika
Pani Kasia zgłosiła potrącenie sarny na Krzekowie, jak opowiada zachowanie łowczego miejskiego zmroziło jej krew w żyłach.

- Od osoby mającej kontakt ze zwierzętami oczekuje się empatii, a to czego dzisiaj doświadczyłam było straszne - opowiada w rozmowę z nami pani Kasia.

Nasz rozmówczyni opowiada, że zwierzę zostało potrącone we wtorek rano na Krzekowie. Sprawca zatrzymał się chciał udzielić pomocy.

- Zatrzymaliśmy się mężem, mieliśmy koc, przenieśliśmy ją na chodnik. Sarna żyła, była przerażona ale żyła. Przyjechał łowczy. Prosiłam żeby się przedstawił, ale nie doczekałam się. Ten pan nie ma warunków do przewozu zwierząt. Aż żałuję, że nie zrobiłam zdjęcie samochodu, cała paka była zawalona gratami. Tam nie było miejsca dla tej sarny. Wrzucił ją - dosłownie - w wolną przestrzeń 30x30cm jak taki worek, a ona przecież żyła - opowiada pani Kasia.

Pani Katarzyna chciała dowiedzieć się dokąd trafi zwierzę.

- Na moje pytanie dokąd ją wiezie, odpowiedział, ze do weterynarza - mówi. - Miał przy tym durnowaty uśmieszek. Poprosiłam o podanie adresu lecznicy. Nie podał. Zaśmiał mi się w twarz. Byliśmy tam we troje - troje dorosłych ludzi, których on potraktował jak smarkaczy.

Skontaktowaliśmy się z Ryszardem Czeraszkiewiczem, poprosił o pytania na maila. Czekamy na odpowiedź. Na początku zaznaczył jednak, że takich interwencji codziennie jest kilka.

Łowczy miejski "pozbywa się problemów" po swojemu? [WIDEO]

Zobacz także: Łowczy miejski Ryszard Czeraszkiewicz strzela do jenota

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński