- Rzeczywiście jakiś czas temu mieliśmy zgłoszenie w tej sprawie, ale dyspozycja mocy udzieliła odpowiedzi, że to nie nasze, a najprawdopodobniej ZWIKu - mówi Danuta Misztal ze Szczecińskiej Energetyki Cieplnej. - Ponadto nasza woda w sieci jest na stałe zabarwiona na zielono – to jest barwnik spożywczy, całkowicie bezpieczny dla ludzi i zwierząt. Barwimy wodę właśnie na wypadek takich sytuacji, kiedy nie wiadomo czyja jest woda i aby łatwo było zlokalizować miejsce uszkodzenia.
- Problem z wyciekiem wody przy ulicy Maciejowickiej jest nam znany i był już weryfikowany przez służby Zakładu Wodociągów i Kanalizacji - zapewnia Piotr Dykiert, rzecznik ZWiK. - Dziś nasza jednostka prowadzi na miejscu prace związane z rozwiązaniem tego problemu. Natomiast sama sprawa jest bardziej kłopotem technicznym, w tym miejscu przechodzi rurociąg ciepłowniczy i pierwsza ocena problemu była ukierunkowana na wyciek z sieci ciepłowniczej. Przy współpracy z SEC defekt ten jednak odrzucono. Nasza dokumentacja nie określa w tym miejscu przebiegu wodociągu, urządzenia sugerują pełną funkcjonalność sieci - sprawdzono zatem pobliską instalację i problemów w niej nie stwierdzono.
W piątek 11 sierpnia służby ZWiK miały zabezpieczyć sam wyciek, który jak zapewnia Piotr Dykiert nie jest w żaden sposób zagrożeniem – ale na pewno utrudnieniem dla mieszkańców.
- Do rozwiązania pozostaną natomiast kwestie techniczne. Być może awarii uległo jakieś obejście wodne wykorzystywane np. podczas budowy – to mam nadzieję będziemy wiedzieć po inwentaryzacji - kończy rzecznik ZWiK.
Zobacz też:
Zaglądamy do środka. Szczecińskie CSI. Tutaj rozwiązują kryminalne zagadki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?