Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajemniczy wyciek przy ul. Maciejowickiej

Anna Folkman
Anna Folkman
Około 2 miesięcy temu przy ul. Maciejowickiej 20 zgłoszono drobny wyciek, który z czasem staje się coraz większy. Trwa ustalanie źródła. To nie wina SEC, bo woda nie jest zielona.

- Rzeczywiście jakiś czas temu mieliśmy zgłoszenie w tej sprawie, ale dyspozycja mocy udzieliła odpowiedzi, że to nie nasze, a najprawdopodobniej ZWIKu - mówi Danuta Misztal ze Szczecińskiej Energetyki Cieplnej. - Ponadto nasza woda w sieci jest na stałe zabarwiona na zielono – to jest barwnik spożywczy, całkowicie bezpieczny dla ludzi i zwierząt. Barwimy wodę właśnie na wypadek takich sytuacji, kiedy nie wiadomo czyja jest woda i aby łatwo było zlokalizować miejsce uszkodzenia.

- Problem z wyciekiem wody przy ulicy Maciejowickiej jest nam znany i był już weryfikowany przez służby Zakładu Wodociągów i Kanalizacji - zapewnia Piotr Dykiert, rzecznik ZWiK. - Dziś nasza jednostka prowadzi na miejscu prace związane z rozwiązaniem tego problemu. Natomiast sama sprawa jest bardziej kłopotem technicznym, w tym miejscu przechodzi rurociąg ciepłowniczy i pierwsza ocena problemu była ukierunkowana na wyciek z sieci ciepłowniczej. Przy współpracy z SEC defekt ten jednak odrzucono. Nasza dokumentacja nie określa w tym miejscu przebiegu wodociągu, urządzenia sugerują pełną funkcjonalność sieci - sprawdzono zatem pobliską instalację i problemów w niej nie stwierdzono.

W piątek 11 sierpnia służby ZWiK miały zabezpieczyć sam wyciek, który jak zapewnia Piotr Dykiert nie jest w żaden sposób zagrożeniem – ale na pewno utrudnieniem dla mieszkańców.

- Do rozwiązania pozostaną natomiast kwestie techniczne. Być może awarii uległo jakieś obejście wodne wykorzystywane np. podczas budowy – to mam nadzieję będziemy wiedzieć po inwentaryzacji - kończy rzecznik ZWiK.

Zobacz też:

Zaglądamy do środka. Szczecińskie CSI. Tutaj rozwiązują kryminalne zagadki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński