- Gdy tylko zobaczyłem, co to jest, wiedziałem, że to prawdziwa sensacja - mówi Przemysław Rusiecki ze Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej War Horse, który nieoficjalnie dowiedział się o znalezisku i poinformował o nim muzeum Fort Gerharda w Świnoujściu.
Robotnicy, którzy pierwsi go zobaczyli, myśleli że to zbiornik. Przypomina mały okręt podwodny, co potęguje wybrzuszony element przypominający kiosk.
- To jest kocioł parowy z końca XIX wieku, który w czasie II wojny światowej został przerobiony przez Niemców na schron przeciwlotniczy - mówi Piotr Piwowarczyk z Fortu Gerharda. Usunięto z niego cały wewnętrzny osprzęt i wyposażono w ławki dla 30-40 osób oraz stolik, które zachowały się. Takie kotły produkowane były w XIX w. w szczecińskiej stoczni Vulcan.
Więcej przeczytasz w czwartkowym, papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego.
Polecamy na gs24.pl:
- Protesty podczas wizyty premier Beaty Szydło w Szczecinie. "Martwe nie będziemy rodzić"
- Szmula, Many, Mikmak. Czy znasz szczecińską gwarę?
- Kiedy zostanie otwarty dworzec w Szczecinie PKP? Nikt nie wie [ZDJĘCIA]
- Zobacz wielką, wiosenną galerię fotografii szczecinian! [ZDJĘCIA]
- Zaginęli w 2015 i 2016 roku. Wciąż szuka ich policja [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?