Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pedofil Józef S. wyjdzie na wolność czy trafi do ośrodka?

Marek Rudnicki
Marek Rudnicki
To najpoważniejszy przestępca seksualny, który stanął przed szczecińskim sądem.

Chodzi o Józefa S., który ma na koncie gwałt na dwóch dziewczynkach oraz chłopcu.

Za kilka tygodni kończy mu się wyrok i teraz sąd ma zdecydować, czy wyjdzie na wolność czy też spędzić resztę życia w zamkniętym ośrodku dla skazanych z zaburzeniami seksualnymi w Gostyninie.

Zabójca pedofil wychodzi po 32 latach. "Wciąż jest groźny" [wideo]

Wczoraj miało zapaść orzeczenie, ale go nie wydano. Najpierw rozpoczęcie przedłużono dwa razy o pół godziny, a następnie przewodnicząca składu stwierdziła, że sąd ponownie w środę przesłucha wnioskodawcę i „odbierze od biegłych ustne oświadczenia co do wniosków opinii”. I dopiero wówczas zostanie wydane rozstrzygnięcie.

Jaki był powód przesunięcia terminu ogłoszenia orzeczenia?

Więcej przeczytacie w dzisiejszym, papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego.

_______________________________________________________________________________________

Zobacz też:

Nie szło mu z kobietami, to krzywdził dzieci

Drugim skazanym jest 35-letni Piotr B. odsiadujący pięcioletni wyrok za molestowanie dziewczynek. Kara kończy mu się w połowie września.

Podobnie jak Józef S. przebywał na oddziale terapeutycznym goleniowskiego zakładu karnego. Nie ma tak mrocznej przeszłości jak Józef S., ale według więziennych specjalistów proces jego leczenia i resocjalizacji też się nie powiódł. Dlatego na początku lipca do sądu trafił wniosek dyrektora więzienia w Goleniowie o uznanie go za osobę stwarzającą zagrożenie. Sąd zdecyduje, czy Piotr B. trafi do zamkniętego ośrodka w Gostyninie czy będzie mógł wyjść na wolność i pod jakimi warunkami (nadzór policji).

Polecamy na gs24.pl:

Woodstock 2016 na zdjęciach: Piękne dziewczyny, uczestnicy f...

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński