Wiadomo, że zawsze wszystko musimy dopasować do naszego stylu życia. Nie można jednak zapominać, że sposób odżywiania ma na niego ogromny wpływ. Tylko zdrowe, systematyczne posiłki i ruch dodadzą nam energii do działania, ochoty na pokonywanie trudności i dobrego samopoczucia po długim dniu pracy.
W poprzednim materiale pisaliśmy, że śniadanie należy zjeść w ciągu 30 min po przebudzeniu, najlepiej jeszcze przed wyjściem z domu. Ale co potem, kiedy już wpadniemy w wir pracy? W porze obiadu znów czujemy głód. Jak go zaspokoić, kiedy okoliczności nie sprzyjają biesiadowaniu przy stole?
Odpowiedzi na te pytania w piątkowym Głosie Szczecina. Zachęcamy do lektury!
Szukając inspiracji na zdrowy obiad wybraliśmy się do Kulinarnego Atelier Leszka Wodnickiego. Tym razem przeprowadzał warsztaty z przygotowywania owoców morza. Na pierwszy rzut poszły ostrygi, które można kupić w większości marketów. Są niedoceniane, ale po początkowym wysiłku z otwarciem ich, przychodzi czas na ucztę, w której nie może zabraknąć dressingu.
Mrożona ośmiornica to dziś już nie jest rarytas. To także dostępny produkt, który można użyć przy przygotowywaniu oryginalnego obiadu. Należy jednak pamiętać, by pozbawić ośmiornicę niejadalnego zęba i zanim wrzucimy ją do garnka z wodą zanurzyć ją we wrzątku trzy razy...
- Ośmiornica, ostrygi i Małże Św, Jakuba to bardzo popularne owoce morza. Jedni za nimi przepadają, inni boją się nawet ich spróbować. A warto! - przekonuje Leszek Wodnicki, były uczestnik programu MasterChef. - Owoce morza mają niepowtarzalny smak, są bardzo zdrowe i jak twierdzą niektórzy sprzyjają miłosnym uniesieniom. Frutti di mare są idealne do sałatek, dań głównych, zup oraz przekąsek. Można je podawać na wiele różnych ciekawych sposobów. Na zajęciach uczestnicy dowiedzieli się jak je czyścić i przygotować.
Dania, które przygotowali uczestnicy to:
- półmisek ostryg z dodatkami;
- carpaccio z ośmiornicy z marynowanym bakłażanem, grzybami shimeji i sosem cytrusowo - sojowym;
- smażone małże Świętego Jakuba z sosem ponzu , imbirem i szczypiorkiem;
- grillowaną ośmiornicę z cytrynowym risotto.
Smażone małże Świętego Jakuba - przegrzebki z sosem ponzu, imbirem i szczypiorkiem
Składniki (4 porcje):
12 szt. przegrzebek
2 łyżki oliwy z oliwek
6 łyżek sosu Ponzu (słodko-kwaśny): 40 ml sosu sojowego, 30 ml mirinu (można kupić go w sklepach z żywnością orientalną), 10 ml soku z limonki, 5 ml soku z owocu yuzu lub cytryny.
Sos najlepiej zrobić dzień wcześniej mieszając wszystkie jego składniki i wstawiając go do lodówki na 24 godziny.
2 łyżeczki mielonego imbiru
3 łyżki mielonego świeżego szczypiorku, podzielonego na dwie części
KROK 1
Przegrzebki osuszyć papierowym ręcznikiem
KROK 2
Podgrzać oliwę na patelni na średnim ogniu
KROK 3
Dodać przegrzebki do gorącego oleju i smażyć na złoty kolor z każdej strony, około 2 do 3 minuty
KROK 4
Wyjąć małże z patelni . Dodać sos Ponzu i podgrzewać, aż sos stanie się lekko zagęszczony, trwa to około 2 do 3 minut.
KROK 5
Przegrzebki włożyć ponownie na patelnię i dodać imbir . Mieszać, aż przegrzebki połączą się z sosem. Dodać 2 łyżki szczypiorku tuż przed wyjęciem przegrzebków z patelni .
KROK 6
Umieść przegrzebki na talerzu i polać sosem. Dla dekoracji posypać pozostałym szczypiorkiem
GotuJemy. Czytaj więcej:
Polecamy na gs24.pl:
- Rzeźnik z Niebuszewa odpowiedziałby na wszystkie pytania. A Ty?! [QUIZ]
- Co zwiedzić w Szczecinie? Tutaj koniecznie zabierz znajomych!
- Zaglądamy do środka: Park Hotel i jego piękne wnętrza [zdjęcia]
- Memy po 33. kolejce: Prezydent postawił na Pogoń, Sebastian Nowak bohaterem [GALERIA]
- Szczecinianie, których zna nawet cały świat [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?