Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gawłowski wróci do aresztu? Chce tego prokuratura. Decyzja w rękach sądu

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Sąd Apelacyjny w Szczecinie wyznaczył termin posiedzenia, na którym zdecyduje czy Stanisław Gawłowski powinien wrócić do aresztu.

Domaga się tego prokuratura. Twierdzi, że poseł na wolności to zagrożenia dla toczącego się śledztwa korupcyjnego. Zażalenie wpłynęło do sądu wczoraj.

Sąd rozpatrzy je 25 lipca o godzinie 11. Sprawą zajmie się doświadczona sędzia Bogumiła Metecka-Draus.

- Zgodnie z przepisami zażalenie powinno być rozpoznane w ciągu siedmiu dni. Ale jest to termin instrukcyjny, który nie wiąże w każdej sprawie. Sprawa pana posła ma ponad sto tomów. Sędzia musi mieć czas na zapoznanie się z tak obszerną sprawę przed jej rozpoznaniem. Termin 25 lipca odpowiada też planowi pracy i wyznaczonym terminom innych posiedzeń wydziału karnego, które rozpatrywane są w środy - wyjaśnia sędzia Janusz Jaromin z Sądu Apelacyjnego w Szczecinie.

Dwa dni temu sąd okręgowy w Szczecinie przedłużył posłowie Stanisławowi Gawłowskiemu areszt, ale otworzył furtkę w postaci poręczenie majątkowego. Poseł z tego skorzystał. W czwartek wpłacić 500 tys. zł i wyszedł na wolność.

Jest podejrzany o korupcję. Nie przyznaje się do winy.

Zobacz więcej:

CZYTAJ WIĘCEJ O SPRAWIE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński