Imprezę rozpoczął pochód Neptuna i Prozerpiny.
Gdy przed królem - Ireneuszem Kowieskim - stanął Aleksander Doba, ten spytał go, jakie imię przyjmuje. Padła odpowiedź: „Zdechły Śledź”, co wywołało konsternację Neptuna.
W odpowiedzi usłyszał: - Wstydu ci oszczędzę i nadaję ci imię tylko Śledź.
Tradycyjnie po mianowaniu była mała zakąska w postaci oliwy z oliwek i oblewanie wodą prosto z jeziora.
Ochrzczonych zostało kilkunastu kandydatów. Później wszyscy wskoczyli do jeziora i wesoło baraszkowali pośród pływających kawałków lodu.
Imprezę obserwowało trzęsąc się z zimna trzy razy więcej gapiów i rodzin chrzczonych.
Polecamy na gs24.pl:
- Sprawdź, czy zdałbyś na prawo jazdy
- Szczecin: W niedzielę 25. finał WOŚP na Łasztowni [program]
- Alarm smogowy w Polsce. A jak jest w Szczecinie i regionie?
- Policjanci przebrani za anioły na Orszaku Trzech Króli w Szczecinie. Jest pierwsza ofiara awantury
- Zobacz zdjęcia lotnicze odcinka drogi S6 Goleniów – Kiełpino
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?