Świnoujski sztab WOŚP znajduje się w bibliotece przy ulicy Piłsudskiego.
(fot. Fot. Hanna Nowak)
- Podziwiam, bo sama w życiu bym się nie odważyła - mówiła z uśmiechem Katarzyna Floryk, która przyszła zobaczyć kąpiących się morsów.
Ewa Bugajna ze Świnoujścia, która była w grupie morsów, z uśmiechem skomentowała to, że to tylko kwestia czasu.
- Coraz więcej ludzi przekonuje się do zimowych kąpieli - mówiła pani Ewa.
Tuż przed godziną 13 w świnoujskim sztabie Orkiestry oficjalnie podano, że zebrana do tej pory kwota przekroczyła już 10 tys. złotych.
- I to od razu aż o ponad 5 tysięcy - dodał Jacek Winiarski ze sztabu. - Mamy już 15 tysięcy 388 złotych.
Godzinę póżniej było już ponad 20 tysięcy złotych.
Na internetowej aukcji można licytować już ponad 80 przedmiotów, a to jeszcze nie koniec.
- Cały czas dodajemy nowe rzeczy - mówi Joanna Niewiarowska ze sztabu, która na bieżąco śledzi licytacje.
Do sztabu Orkiestry wciąż napływają bowiem nowe przedmioty. Piotr Kiełbasa na przykład przyniósł własnoręcznie zrobiony, specjalny plakat WOŚP.
- Są na nim grafiki ze wszystkich dotychczasowych Finałów - dodaje pani Joanna. - To naprawdę bardzo oryginalna rzecz.
Do licytacji wkrótce dołączą również piłka z podpisami piłkarzy I-ligowej MKS Flota, kamera internetowa i inne przedmioty.
- Do godziny 12 mieliśmy już z samych aukcji zebrane ponad 5 tysięcy złotych - mówi Joanna Niewiarowska.
Hitem licytacji jest certyfikat uprawniający do jednodniowego bycia prezydentem Świnoujścia. W tej chwili internauci dają za niego 1358 złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?