Zielony peugeot z kogutem "Puls Taxi" w piątek stał pod dworcem PKP. Tam jego kierowcę kontrolowała policja. Od razu dało się wyczuć, że taksówkarz jest pod wpływem. Policjant wezwał patrol, a taksówkarz ruszył z policjantem próbującym przez okno taksówki wyciągnąć kluczyk. Po ok. 150 m policjant spadł i poturbowany trafił do szpitala.
Pościg za taksówką zakończył się na skrzyżowaniu Piłsudskiego z Konopnickiej. Po drodze uszkodzone zostały dwa auta, rozbity radiowóz i taxi.
Badanie wykazało, że 56-letni taksówkarz ma ok. 1,5 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany do wytrzeźwienia.
- W sobotę zostały postawione trzy zarzuty - informuje Grzegorz Pietrakowski, prokurator rejonowy w Stargardzie. - Zastosowano też poręcznie majątkowe i dozór policji.
Zarzuty, to kierowanie pod wpływem alkoholu, naruszenie nietykalności cielesnej policjanta i wymuszanie przemocą czynności urzędowych.
Polecamy na gs24.pl:
- To warto zobaczyć w Szczecinie według Tripadvisora [TOP 10]
- Oddaj głos na kandydatki do tytułu Miss Lata 2016!
- Słoneczny weekend w Szczecinie. Odpoczywaliśmy na kąpieliskach [zdjęcia]
- Najdroższe mieszkania w Szczecinie. Cena za metr powala [zdjęcia]
- Najbardziej niebezpieczni przestępcy [ZDJĘCIA, WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?