Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja Stargard: Złodziej torebki za kratkami. Kolejny raz pomogło nagranie z monitoringu

Emilia Chanczewska
Emilia Chanczewska
www.freeimages.com
Zatrzymany przyznał się do kradzieży. Grozi mu do 5 lat więzienia.

- Policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego stargardzkiej komendy w kilkadziesiąt minut namierzyli i zatrzymali amatora cudzej własności - inforuje st. asp. Krzysztof Wojsznarowicz, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. - Odzyskane zostały też skradzione rzeczy. Sprawca po usłyszeniu zarzutu trafił od razu do zakładu karnego. Był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za inne przestępstwo.

Do zdarzenia doszło w jednym z gabinetów lekarskich na ul. Wojska Polskiego w Stargardzie. Stargardzianka podczas badania pozostawiła na korytarzu torebkę. Był w niej portfel, telefon, dokumenty. Po badaniu kobieta zauważyła, że jej torebka zginęła i szybko powiadomiła dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.

- Interweniujący policjanci ustalili, że miejsce kradzieży jest monitorowane - relacjonuje K. Wojszarowicz. - Po obejrzeniu nagrania, na którym został zarejestrowany sprawca, rozpoczęli poszukiwania. Po kilkudziesięciu minutach na jednej z ulic zauważyli mężczyznę podobnego do sprawcy z monitoringu. Na widok policjantów zaczął uciekać chcąc schować się w budynku. Mundurowi ruszyli w pościg i zatrzymali podejrzewanego. Znaleźli przy nim telefon komórkowy poszkodowanej.

Zatrzymany przyznał się do kradzieży torebki. Pozostałe skradzione przez niego rzeczy odzyskano i zwrócono pokrzywdzonej.

- Dalsze czynności wykazały, że zatrzymany jest poszukiwany celem doprowadzenia do zakładu karnego i odbycia kary pozbawienia wolności - mówi rzecznik stargardzkich policjantów. - Zanim trafił za kratki usłyszał zarzut kradzieży torebki, do czego się przyznał. Grozi za to do pięciu lat pozbawienia wolności.

Zobacz też wideo: eksmisja na ul. Wojska Polskiego w Stargardzie

Wideo (ech)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński