MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Łobez: konie wrócą do stadniny?

Sławomir Włodarczyk
W Łobzie mają nadzieję, że wraz z końmi wrócą też byli pracownicy stadniny. Powstaną również nowe miejsca pracy. W latach swojej świetności Stado Ogierów zatrudniało ponad 50 osób.
W Łobzie mają nadzieję, że wraz z końmi wrócą też byli pracownicy stadniny. Powstaną również nowe miejsca pracy. W latach swojej świetności Stado Ogierów zatrudniało ponad 50 osób. Sławomir Włodarczyk
Jest niemal pewne, że tym razem obiekty po byłym Stadzie Ogierów w Świętoborcu znajdą właściciela. To szansa dla całego regionu.

Kolejny przetarg na część łobeskiej stadniny miał szczęśliwy finał. Do zbycia był kompleks o powierzchni ponad 18 ha - stajnie i inne zabudowania inwentarskie, hala sportowa i hipodrom. Cena obiektów, to 1 mln 844 tys. zł.

Właściciel nieruchomości - Agencja Rynku Rolnego otrzymała dwie propozycje kupna. Jak zastrzegają w szczecińskim oddziale ARN, oferty są poważne. To, czy dojdzie do transakcji, okaże się jeszcze w tym tygodniu.

Teraz pora na część hotelową byłego Stada Ogierów. Chętna jest "Gromada". Firma zamierza postawić tam hotel z prawdziwego zdarzenia. Przetarg odbędzie się 18 września, a cena za obiekt wydzielony z całego majątku, to 454 tys. zł.

Jak zastrzega burmistrz Łobza, Ryszard Sola, na tym etapie przetargowym magistrat może tylko kibicować i zaciskać kciuki, by wreszcie do miasta powróciły konie.

- Jak będzie znany właściciel stadniny, podejmiemy z nim rozmowy - zastrzega burmistrz, który nie ukrywa, że w reaktywowanej stadninie widzi wiele dobrego, przede wszystkim nowe miejsca pracy, a także wpływy z podatków.

W szczecińskim oddziale Agencji Nieruchomości Rolnych mają nadzieję, że w październiku w Łobzie rozpocznie się inwestycja, która pozwoli przywrócić świetność placówki. Stado ma ponad sto lat tradycji i cieszyło się renomą wśród hodowców koni nie tylko w kraju, ale też daleko poza jego granicami.

Stado Ogierów w Łobzie założył w roku 1876 Julius von Schlütter w osadzie Świętoborzec. Placówka funkcjonowała pod nazwą "Pommersche Landgestüt Labes", a zadaniem stada było uszlachetnianie koni hodowanych na Pomorzu. Łobeskie ogiery kryły więc klacze od Berlina aż po Gdańsk.

W 1947 roku na bazie stadniny utworzono Państwowe Stado Ogierów Łobez. Rok później w stajniach stało już 48 ogierów, a w 1956 roku - blisko 300. Transformacja gospodarcza na początku lat 90. sprawiła, że stadnina z roku na rok popadała w coraz większą ruinę. Nie udawało się znaleźć dobrego gospodarza. Budynki niszczały, pożar strawił pałacyk. Cztery lata temu ostatnie konie z Łobza trafiły do Stada Ogierów w Białym Borze.

Przy stadzie ogierów istniał Ludowy Klub Jeździecki "Hubal", w którym trenowało wielu wybitnych zawodników, wielokrotnych mistrzów Polski, m.in. Remigiusz Wierzbowski, Marek Markiewicz, Stanisław Jasiński, wicemistrz świata w powożeniu Zbigniew Brzoskowski oraz Krzysztof Aftyka, pięciokrotny Mistrz Polski w WKKW.

Swego czasu zawodnikiem "Hubala" był chorąży Marian Kowalczyk (później przeniósł się do CWKS "Legia" Warszawa), mistrz olimpijski z Moskwy w 1980 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński