ORP Lech zakończył prace podwodne przy wraku kutra. Ułożenie i stan wraku oraz trudne warunki panujące pod wodą (widzialność do pół metra) nie pozwoliły na pełną penetrację wraku.
- Nurek może jednorazowo pracować na głębokości około 70 metrów do 40 minut - mówi kpt. mar. Grzegorz Łyko z biura prasowego MW. - Potem musi około 6 godzin spędzić w komorze hiperbarycznej.
Wszystkie dostępne pomieszczenia zostały sprawdzone i sfilmowane.
ORP Lech wyszedł z gdyńskiego portu wojennego w poniedziałek. Na miejsce zalegania wraku dotarł tego samego dnia w godzinach popołudniowych. We wtorek pod wodą pracował sonar i bezzałogowe pojazdy podwodne.
- Ich zadaniem było wykonanie dokumentacji, która pozwoli na ustalenie okoliczności i przyczyn zatonięcia kutra. - mówi kpt. mar. Grzegorz Łyko z biura prasowego MW.
Jeden z pojazdów został wprowadzony do sterówki kutra. Zegar wskazywał godzinę 3.55. W przyszłym tygodniu cały zebrany materiał filmowy ma być ponownie analizowany. To pozwoli na opracowanie dalszego planu działania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oto najśmieszniejsze nazwy miejscowości w Polsce! To nie jest żart. One istnieją!
- Najseksowniejsi panowie na Wyspach Brytyjskich. Jest nowy ranking
- Shein w Warszawie. Tak wyglądało wielkie otwarcie sklepu chińskiego giganta
- Szokujące zachowanie polityka. Lizał pisuar i śpiewał nazistowskie pieśni - WIDEO