MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Warta Poznań albo będzie na weselu, albo na pogrzebie. Na tej imprezie na pewno zagra Zenek Martyniuk

Bartosz Kijeski
Bartosz Kijeski
Wartę Poznań czeka niezwykle nerwowa sobota
Wartę Poznań czeka niezwykle nerwowa sobota Adam Jastrzębowski
Warta Poznań pod koniec sezonu nawarzyła sobie piwa, które musi wypić. Zieloni cały czas nie są pewni gry w ekstraklasie. Wygrana zapewni poznaniakom utrzymanie, jednak zadanie wydaje się być z cyklu "mission imposibile". Muszą więc liczyć na swoich sąsiadów z Bułgarskiej, którzy nie będą mogli zawieść w starciu z Koroną Kielce.

Warta Poznań zamieszana w grze o spadek. Procenty rosną

Przed ostatnią kolejką piłkarskiej ekstraklasy praktycznie wszystko jest jasne. Znamy wszystkie ekipy, które zagrają w europejskich pucharach. Będą to na pewno Jagiellonia Białystok, Śląsk Wrocław i Legia Warszawa (oraz Wisła Kraków, która sięgnęła po Puchar Polski). Znamy także dwóch z trzech spadkowiczów. Są to ŁKS Łódź oraz Ruch Chorzów.

Nie wiemy jeszcze, kto sięgnie po mistrzostwo Polski, oraz która ekipa dołączy do grona drużyn, które w przyszłym zagrają w Fortuna I lidze. W tej "walce o spadek" - jak mawiał trener Franciszek Smuda - zamieszane są cztery ekipy: Korona Kielce, Radomiak Radom, Puszcza Niepołomice oraz Warta Poznań. Zieloni mieli wiele okazji do tego, aby końcówka maja była spokojna, a tak na własne życzenia muszą drżeć o pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Ostatnie porażki z Puszczą oraz Legią (oba mecze zakończyły się 0:1) skomplikowały sytuację warciarzy w tabeli. Ci mają dwa punkty przewagi nad Koroną Kielce, która znajduje się na miejscu spadkowym. Wystarczy więc, aby poznaniacy zremisowali swoje spotkanie. Jest jednak jedno "ale". Ekipa trenera Dawida Szulczka wybiera się do Białegostoku. A tam Jagiellonia zagra nie na sto, a na dwieście procent swoich możliwości. Zwycięstwo zapewni im pierwsze w historii mistrzostwo Polski. Remis już jednak nie do końca urządza białostocczan, którzy będą musieli wówczas spoglądać na to, co wydarzy się w spotkaniu Śląska Wrocław z Rakowem Częstochowa.

Użytkownik Piotr Klimek z portalu X, który zajmuje się statystycznymi oraz matematycznymi wyliczeniami w polskiej piłce, zaktualizował dane dotyczące spadku. Najmniejsze szanse na spadek ma w tej chwili Radomiak (0,8 procent), druga jest Puszcza (3,5 procent), Warta Poznań (10,8 procent), natomiast największe Korona (84,9 procent). W kontekście Warty to zmiana do ubiegłotygodniowego zestawienia o 9,5 procent (wcześniej 1,3 procent).

Warta Poznań musi liczyć na... Lecha Poznań

W związku z tym Zieloni będą musieli śledzić wydarzenia w Poznaniu. Na Bułgarską przyjeżdża Korona i w zasadzie los Warty jest uzależniony od Lecha Poznań. Kolejorz jeśli nie przegra z ekipą Kamila Kuzery zapewni zespołowi z Dolnej Wildy utrzymanie i jednocześnie spuści koroniarzy klasę niżej.

Jeśli się wydaje komuś, że Lechowi będzie zależało na spadku Warty to powinien... spojrzeć na tabele w kontekście finansowym. W najlepszym przypadku Kolejorz na koniec sezonu zajmie 4., a w najgorszym 7. miejsce. W zeszłym sezonie różnica ta wynosiła ok. 800 tysięcy złotych w wypłacie. Różnica może nie jest powalająca na kolana, jednak Ekstraklasa S.A. wypłaca także bonus za bycie w TOP4, który w przypadku 4. miejsca wynosi ok. 3,4 mln złotych. Oznacza to więc, że Kolejorz może stracić ponad 4,2 mln złotych. A to w przypadku braku gry w europejskich pucharach może mieć ogromne znaczenie.

Przeczytaj także:

Miły "Akcent" na zakończenie sezonu

Ostatni mecz w Białymstoku może się okazać albo jednym wielkim weselem, albo pogrzebem - zarówno dla jednych jak i drugich. Tak czy owak, przed pierwszym gwizdkiem sędziego na stadionie swój koncert zagra discopolowy zespół "Akcent" na czele z Zenonem Martyniukiem, który jest wielkim fanem Jagiellonii. Grupa znana jest z takich przebojów jak "Przez twe oczy zielone" czy "Przekorny los". Pierwotnie koncert miał się odbyć po meczu.

- Taki był plan, zgadza się, ale we wtorek ustaliliśmy, że koncert odbędzie się na stadionie, tyle że przed meczem. Spotkanie jest o 17.30, a my zaczniemy pewnie przed 16.00. Kibice będą się schodzić, ale w taki dzień zakładam, że wielu będzie już na trybunach - powiedział Zenon Martyniuk w wywiadzie dla portalu Weszło.

Trasy Biegu Lwa należą do szybkich, stąd są atrakcyjne dla biegaczy lubiących rywalizację i walczących o rekordy życiowe.

Prawie 3 tys. osób wystartowało w półmaratonie i w innych bi...

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski