- Czekamy na raport biegłego z zakresu pożarnictwa oraz opinię producenta urządzenia - mówi ppłk Zenon Staniszczak, zastępca wojskowego prokuratora garnizonowego.
Przypomnijmy, że w batalionie doszło do wybuchu i pożaru agregatu zasilającego system satelitarnego namierzania. Czterech żołnierzy z najpoważniejszymi obrażeniami trafiło do szpitala.
- Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - mówi major Piotr Walatek z Dowództwa Wojsk Lądowych. Najprawdopodobniej był to nieszczęśliwy wypadek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Ukraiński dowódca wściekły na swoich ludzi. Mówi o korupcji i zdradzie
- Intrygujące odkrycie na starożytnym cmentarzu. Do czego służyła ta komora? - WIDEO
- Abonament za media w 2024 roku: Co z użytkownikami radia w aucie? Poznaj opłaty
- Putin „czyści" resort obrony. Mówi się o wycieku tajemnic nuklearnych