Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urodził się głuchy będzie słyszał. Pierwszy taki pacjent w województwie

Anna Folkman
Przed zabiegiem Kuba przeszedł wiele konsultacji. Teraz dochodzi do siebie po operacji, za około miesiąc zacznie słyszeć na drugie ucho. Wtedy właśnie nastąpi aktywacja aparatu. Niedługo chłopiec pójdzie do szkoły. Dzięki implantom będzie dobrze słyszał i będzie miał szansę być prymusem w nauce języków obcych. - Okazuje się, że dzieci zaimplantowane bardzo dobrze je przyswajają. Są w stanie lepiej wyłapać charakterystyczne cechy fonetyczne poszczególnych języków - mówi dr Katarzyna Amernik.
Przed zabiegiem Kuba przeszedł wiele konsultacji. Teraz dochodzi do siebie po operacji, za około miesiąc zacznie słyszeć na drugie ucho. Wtedy właśnie nastąpi aktywacja aparatu. Niedługo chłopiec pójdzie do szkoły. Dzięki implantom będzie dobrze słyszał i będzie miał szansę być prymusem w nauce języków obcych. - Okazuje się, że dzieci zaimplantowane bardzo dobrze je przyswajają. Są w stanie lepiej wyłapać charakterystyczne cechy fonetyczne poszczególnych języków - mówi dr Katarzyna Amernik. Andrzej Szkocki
Jest pierwszym pacjentem w województwie, który mimo tego że urodził się głuchy będzie słyszał na jedno i drugie ucho. Wszczepiono mu drugi implant ślimakowy.

Operację przeprowadziła dr Katarzyna Amernik z Kliniki Otolaryngologii i Onkologii Otolaryngologicznej szpitala przy ul. Unii Lubelskiej w Szczecinie.

- Kiedy Kuba skończył pierwszy rok życia i okazało się, że aparat słuchowy nie spełnia swojego zadania, został zakwalifikowany do wszczepienia implantu. Był dla niego jedyną deską ratunku - mówi dr Katarzyna Amernik, laryngolog. - Dziś słyszy, rozumie mowę, którą też w miarę dobrze rozwinął, nie używa języka migowego. Jego mowa jest jednak zniekształcona, nadal niewyraźna. Żeby mógł rozwijać się jak wszystkie zdrowe dzieci, wszczepiliśmy mu drugi implant.

Jedynym ośrodkiem w województwie, w którym wszczepiane są implanty ślimakowe jest Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny nr 1 PUM w Szczecinie. Operacje wykonuje się tutaj od sześciu lat. Po raz pierwszy można było wykonać zabieg na drugie ucho u pacjenta, który miał już implant.

- Na całym świecie jest tendencja, by takie implantacje wykonywać obuusznie. Dają ogromne korzyści pacjentowi - dodaje laryngolog. - U nas nie wykonuje się ich głównie z uwagi na koszt. Ale nasza współpraca z NFZ dobrze się układa i mogliśmy pomóc Kubie.

Więcej przeczytaj w papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego, lub kup e-wydanie Głosu nie wychodząc z domu

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński