Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Udają Batmana i skaczą z okna. Niebezpieczne wakacje dla dzieci. Dlaczego dochodzi do wypadków?

Anna Folkman, [email protected]
– Wiktor jest bardzo ruchliwym dzieckiem – mówi pani Alicja, mama sześciolatka, którego spotkaliśmy na placu zabaw. – Zdarzają mu się niegroźne kontuzje. Na szczęście nigdy niczego sobie nie złamał. Ale trzeba dziecka pilnować.
– Wiktor jest bardzo ruchliwym dzieckiem – mówi pani Alicja, mama sześciolatka, którego spotkaliśmy na placu zabaw. – Zdarzają mu się niegroźne kontuzje. Na szczęście nigdy niczego sobie nie złamał. Ale trzeba dziecka pilnować. Sebastian Wołosz
- W czasie wakacji gwałtownie wzrasta liczba urazów u dzieci - alarmują lekarze.

Nie ma w szpitalu przy ul. Unii Lubelskiej dyżuru, podczas którego nie byłoby przypadku złamania ręki czy nogi, wstrząśnienia mózgu czy innego urazu głowy.

- Trafiają do nas pacjenci w różnym wieku, począwszy od niemowląt do prawie pełnoletniej młodzieży - zauważa prof. Elżbieta Gawrych, kierownik Kliniki Chirurgii Dziecięcej i Onkologicznej szpitala klinicznego przy ul. Unii Lubelskiej. - Małe dzieci, w wieku od 2 do 5 lat potrafią wejść na parapet okna, poprzez stojącą w pobliżu kanapę, fotel, krzesło i wypaść bądź skoczyć z dużej wysokości.

Te starsze tłumaczą potem lekarzom, że wyobrażały sobie, że są Batmanami lub tak jak w filmie dla dzieci, że rozłożona parasolka utrzyma je w powietrzu.

Wyobraźnia małych dzieci nie zna granic, nie mają poczucia niebezpieczeństwa, są ciekawe wszystkiego, dlatego rodzice nie powinni pozostawiać otwartych okien i balkonów, jeżeli dziecko jest samo w pomieszczeniu.

Więcej na ten temat w czwartkowym, papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego oraz w e-wydaniu "Głosu"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński