MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trzeci remis Błękitnych Stargard z rzędu. Tym razem z Pogonią

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Damian Niedojad z Błękitnych Stargard
Damian Niedojad z Błękitnych Stargard Tadeusz Surma
Oba zespoły przystąpiły do meczu po dwóch remisach, więc z nadzieją na zwycięskie przełamanie. Sytuacja Pogoni Siedlce była stabilniejsza, bo i przewaga nad strefą spadkową jest wyraźniejsza, za to Błękitni na porażkę pozwolić sobie nie mogli.

Po stronie Błękitnych zagrało trzech piłkarzy, którzy w niedalekiej przeszłości reprezentowali klub z Siedlec: Mateusz Bochnak, Dawid Polkowski i Kamil Walków, za to po stronie Pogoni grał Miłosz Przybecki. Ofensywny zawodnik krótko był nawet piłkarzem Pogoni Szczecin. Potrafił zaimponować swoją szybkością, ale raził nieskutecznością podań i wykończenia akcji (30 spotkań i tylko 1 gol). Portowcy klub rozstał się z Przybeckim szybko, a teraz zawodnik reprezentuje Pogoń z Siedlec (20 występów i 5 bramek). Z Błękitnymi swojego bramkowego dorobku nie powiększył.

Mecz dobrze rozpoczął się dla podopiecznych Bartosza Tarachulskiego (lata gry w ekstraklasie), którzy po kwadransie objęli prowadzenie. Stargardzianie tak nieumiejętnie wyprowadzali piłkę sprzed swojej bramki, że złym wybiciu piłkę przejął Krzysztof Danielewicz i strzałem pod poprzeczkę z 12. m wyprowadził Pogoń na prowadzenie.

Dobrze, że i gospodarzom przytrafił się podobny błąd tuż przed przerwą. Przechwyt na połowie Pogoni, podanie do Mateusza Bochnaka i ten strzałem z tzw. czuba trafił do siatki.

W II połowie były emocje, szanse i w 65. minucie Damian Niedojad zdobył drugiego gola dla Błękitnych. Określenie „zdobył” nie do końca jest właściwe, bo jeden z obrońców Pogoni próbował wybić piłkę w pole, ale akurat nabił Niedojada i tak futbolówka wpadła do siatki. Bramkarz był zdezorientowany i bez szans na interwencję.

Radość w szeregach gości była ogromna, ale gospodarze wyrównali. I znów Błękitni mieli z trzy okazje, by zatrzymać atak, ale piłka ostatecznie trafiła do Marcina Kozłowskiego, a ten technicznym uderzeniem z narożnika pola karnego pokonał Tobiasza Weinzettela.
A już w sobotę, 8 maja, Błękitnych czeka kolejny bardzo ważny mecz, może najważniejszy w rywalizacji o utrzymanie w II lidze.

Stargardzianie na swoim boisku podejmą Olimpię Grudziądz, która jest na ostatnim miejscu w tabeli, ale wciąż zachowuje szansę na uniknięcie najgorszego. Oba zespoły zmuszone sytuacją będą grać o trzy punkty.

Pogoń Siedlce – Błękitni Stargard 2:2 (1:1)
Bramki: Danielewicz (16.), Kozłowski (80.) – Bochnak (45.), Niedojad (65.).
Błękitni: Weinzettel – Theus, Wajsak, Mruk, Sitkowski – Bochnak, Polkowski (87. Karmański), Krawczun, Cywiński, Starzycki (85. Kwiatkowski) - Walków (46. Niedojad).

Inne wynik 31. kolejki: Olimpia Grudziądz – Olimpia Elbląg 3:1, Lech II Poznań – Garbarnia Kraków 0-0, GKS Katowice – Śląsk II Wrocław 1:3, Hutnik Kraków – KKS Kalisz 0:2, Sokół Ostróda – Wigry Suwałki 0-1, Stal Rzeszów – Motor Lublin 1:3, Chojniczanka Chojnice – Bytovia Bytów 3:1.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński