Nowe prawo przegłosowane przez parlament wprowadziło kilka znaczących zmian związanych z przepisami unijnymi. Chodziło o tzw. trzeci pakiet kolejowy, który liberalizuje rynek usług kolejowych pod względem dostępu do sieci komunikacyjnych oraz przyznaje korzystającym z usług kolejowych prawo do odszkodowania za np. spóźnienie pociągu o ponad godzinę.
Powyższe przepisy skierował do TK Lech Kaczyński, prezydent RP. Dokładnie chodziło o prawo dostępu obcych przewoźników do polskiej sieci torów, a także przyznanie prezesowi Urzędowi Transportu Kolejowego prawa nadzoru nad przestrzeganiem nowych przywilejów pasażerskich. W wyroku TK uznał jednak, że nowe prawo jest całkowicie zgodne z Konstytucją RP.
- Z pewnością jest to krok w pozytywnym kierunku. Ten rynek w Polsce otwiera się bardzo powoli, co jest niezwykle niekorzystne dla zwykłych pasażerów - mówi Patryk Skopiec z warszawskiego Instytutu Rozwoju i Promocji Kolei. - Widać zresztą, że do końca nasze lobby kolejowe usiłowało walczyć z tymi przepisami. Stąd właśnie moim zdaniem ta sprawa znalazła się w Trybunale.
Instytut Rozwoju i Promocji Kolei, który monitoruje sprawy związane z komunikacją twierdzi jednak, że do ideału jest jeszcze daleko.
- Dopiero w 2011 roku będą mogli nas obsługiwać przewoźnicy zagraniczni. I to tylko na połączeniach międzynarodowych - stwierdza Skopiec.
Obecnie w Polsce konkurencja funkcjonuje tylko na rynku kolejowych usług towarowych.
Po wyroku TK, ustawa o transporcie kolejowym będzie musiała zostać podpisana przez prezydenta RP.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?