Z dotychczasowych zeznań świadków wynika, że mężczyzna leżał na torach nogami do pociągu tak, jakby na jego przyjazd czekał. Maszynista nie był w stanie wyhamować maszyny.
Dopiero dziś udało się ustalić, do kogo należy zmasakrowane ciało. Na razie najbardziej prawdopodobna wersja wydarzeń to samobójstwo. Ale, czy to było targnięcie się na życie, pomoże ustalić sekcja zwłok, do której ma dojść jeszcze dziś.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?