MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Toast w prokuraturze. Tajemniczy oskarżyciel prezydenta

Mariusz Parkitny [email protected]
Po piątkowej konferencji prezydent Piotr Krzystek otrzymał od dziennikarzy bezalkoholowego szampana, by mógł spokojnie wznosić kolejne toast
Po piątkowej konferencji prezydent Piotr Krzystek otrzymał od dziennikarzy bezalkoholowego szampana, by mógł spokojnie wznosić kolejne toast Sebastian Wołosz
Kto zawiadomił prokuraturę w sprawie picia w szczecińskim magistracie? Tropy prowadzą do byłych policjantów. Ci zaprzeczają.

Prokuratura ujawnia tylko, że zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożyła osoba prywatna.

Sześć lat temu identyczna sprawa złamała karierę podinsp. Jackowi G., ówczesnemu szefowi laboratorium kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.

Podwładni oskarżyli go o picie w miejscu pracy. A chodziło o lampkę szampana w ostatni dzień roku 2005. Alkohol postawił w pracy właśnie naczelnik G. Sprawa zakończyła się grzywną. W międzyczasie funkcjonariusz zdecydował o przejściu na emeryturę. Był jednym z najlepszych fachowców w swojej branży.

Gdy kilka dni temu wyszło na jaw, że podobne zawiadomienie złożono w prokuraturze na prezydenta Szczecina, podejrzenia padły na policjantów, którzy oskarżali naczelnika laboratorium KWP. Obecnie już nie pracują na komendzie. Zostali zwolnieni za zniesławianie kolegów z pracy.

- Ja nie mam z tą sprawą nic wspólnego. Rozmawiałem też z Robertem, który zaprzecza, że doniósł na prezydenta Krzystka. Być może ktoś przypomniał sobie sprawę z naczelnikiem laboratorium i teraz to wykorzystał - mówi Marcin T., były policjant.

I odsyła na stronę internetową Komitetu Obrony Policjantów. Na portalu jest zdjęcie oficerów policji w mundurach z kieliszkami w rękach.

- Gdy szeregowy policjant przychodzi na kacu jest zwalniany dyscyplinarnie, a zwierzchnikom wolno pić w pracy wszystko - dodaje.

Wymieniony przez niego Robert O., to także były policjant. Zasłynął m.in. skargą na szefa laboratorium za brak palarni w pracy, czy domaganiem się egzorcyzmów w KWP w Szczecinie.

Przypomnijmy. Prokuratura bada, czy w urzędzie miejskim doszło do złamania prawa. Prezydent Piotr Krzystek wzniósł toast szampanem po awansie Pogoni do ekstraklasy.

- Jestem przeciwny piciu w pracy, ale toast to taka tradycja - tłumaczył.

Prokuratura ma miesiąc na podjęcie decyzji, czy zajmie się sprawą.

Prezydent wzniósł toast w urzędzie. Czy sprawą powinien zająć się prokurator? Wypowiedz się w sondażu i przeczytaj więcej szczegółów tej sprawy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński