Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To nie koniec protestów rolników w Szczecinie. "Teraz wszystko zależy od ministra rolnictwa"

Bogna Skarul
Bogna Skarul
Stanisław Barna, jeden z organizatorów protestu zachodniopomorskich rolników
Stanisław Barna, jeden z organizatorów protestu zachodniopomorskich rolników Bogna Skarul
- Nasz protest nadal trwa — mówi Stanisław Barna, jeden z organizatorów szczecińskiego protestu na Wałach Chrobrego przy Urzędzie Wojewódzkim. - Nie przerywamy go. Teraz czekamy na ruch ministra Roberta Telusa.

- Jesteśmy zdeterminowani i będziemy ten nasz protest prowadzić nadal — mówi Stanisław Barna, jeden z organizatorów protestu zachodniopomorskich rolników. - Będziemy tak długo na Wałach Chrobrego, aż wszystkich naszych spraw nie załatwimy — podkreślał.

Wraz z ministrem rolnictwa Robertem Telusem postanowili, że teraz zorganizują zespoły robocze składające się przedstawicieli poszczególnych departamentów ministerstwa i rolników, przedstawicieli konkretnych branż.

- Te zespoły robocze będą teraz pracowały przez cały tydzień i wypracują jakieś konkrety — tłumaczy Stanisław Barna. - Chodzi o to, aby doprowadzić do podpisania protokołu. Chcemy, aby ten protokół był podpisany za tydzień, u nas, tu w Szczecinie. Wtedy dopiero możemy nasz protest zakończyć.

- Jeśli wszystko pójdzie dobrze i dogadamy się, dojdzie do porozumienia, spotkamy się z ministrem za tydzień w auli Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego przy ul. 26 kwietnia — mówią rolnicy. - Nie ukrywamy, że na to liczymy. Minister się z nami zgadza, ale czy będzie miał poparcie polityczne, aby te nasze postulaty zrealizować — zastanawiają się.

od 7 lat
Wideo

Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński